Sébastien Haller wraca do Borussii Dortmund. Chwilowy przystanek przed głośnym powrotem

2025-01-01 23:45:23; Aktualizacja: 2 dni temu
Sébastien Haller wraca do Borussii Dortmund. Chwilowy przystanek przed głośnym powrotem Fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com

Sébastien Haller nie będzie w dalszej części sezonu występował w CD Leganés. Wypożyczenie Iworyjczyka zostanie skrócone przez Borussię Dortmund, ale tylko po to, żeby powrócił do Utrechtu - przekonują Florian Plettenberg i Patrick Berger ze Sky.

Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej prezentował się swego czasu bardzo solidnie na boiskach Bundesligi w barwach Eintrachtu Frankfurt. Zaowocowało to dużym transferem do West Hamu United za 50 milionów euro. Ta inwestycja nie okazała się jednak trafiona. Mimo to środkowy napastnik cieszył się sporym zainteresowaniem i po półtorarocznym pobycie w Londynie trafił do Ajaksu Amsterdam za rekordowe 22,5 miliona euro, gdzie odzyskał dawną formą.

Z kolei to skłoniło władze Borussii Dortmund do zainwestowania w niego aż 31 milionów euro. Sébastien Haller obiecywał sobie wiele po powrocie do Niemiec, ale niestety w trakcie przygotowań do sezonu 2022/2023 zdiagnozowano u niego raka jąder. Zawodnik poddał się niezwłocznie leczeniu i potrzebował kilkumiesięcznej przerwy, by powrócić do pełni sił.

Ta pozostawiła po sobie ślad, ale udany finisz zmagań pod względem indywidualnym - dziewięć goli i pięć asyst w 19 meczach Bundesligi - wskazywał na to, że Iworyjczyk będzie wiodącą postacią w szeregach BVB w następnych rozgrywkach. Tak się niestety nie stało i w efekcie gracz wylądował niespodziewanie tego lata na wypożyczeniu w CD Leganés.

W barwach beniaminka LaLigi prezentował się fatalnie. Dlatego wszystkie strony zaczęły szukać skutecznego wyjścia z zaistniałej sytuacji. Początkowo wydawało się, że z opresji wybawi ich Dinamo Zagrzeb, ale teraz wiele wskazuje na to, że kołem ratunkowym dla hiszpańskiego i niemieckiego klubu oraz napastnika okaże się dobrze mu znany FC Utrecht.

Florian Plettenberg i Patrick Berger ze Sky przekonują, że ekipa z Eredivisie prowadzi zaawansowane rozmowy z Borussią Dortmund na temat ustalenia warunków wypożyczenia Hallera.

Ta powinno lada chwila doprowadzić do skrócenia pobytu 30-latka na Półwyspie Iberyjskim, by ponownie zagościł w drużynie „Czerwono-Białych”, bo to właśnie w niej wypromował się w latach 2015-2017, zaliczając transfer do Eintrachtu Frankfurt.

FC Utrecht osiągał do tej pory wyniki ponad stan w rodzimej elicie i po dotychczas rozegranych meczach plasuje się na rewelacyjnym trzecim miejscu w tabeli. Dlatego pragnie wzmocnić się przed dalszą rywalizacją o sensacyjne uzyskanie przepustki do gry w Lidze Mistrzów kosztem Ajaksu Amsterdam, Feyenoordu Rotterdam czy AZ.

Haller zakończy swój pobyt w ekipie z LaLigi na dziewięciu występach bez zdobyczy bramkowej.