Na ten moment nie wiadomo, jak będzie wyglądała defensywa Chelsea po sezonie. Wraz z 30 czerwca 2022 roku wygasają kontrakty Antonio Rüdigera, Andreasa Christensena, Césara Azpilicuety oraz Thiago Silvy. Wydaje się, że najbliżej pozostania na Stamford Bridge jest ostatni z nich. Pozostały tercet nie kwapi się natomiast do pozostania w stolicy Anglii.
To powoduje, że działacze muszą rozglądać się za ewentualnymi wzmocnieniami. Zdaniem selekcjonera reprezentacji Węgier Marco Rossiego triumfator poprzedniej edycji Ligi Mistrzów dopiął już zresztą pierwszy zimowy transfer obrońcy.
57-latek twierdzi, że nowym zawodnikiem Chelsea zostanie występujący obecnie w barwach Fenerbahçe Attila Szalai.
- On oczywiście był obserwowany przez wiele znakomitych klubów. Bardzo mocno chcieli go w Hiszpanii, ale wszystko wskazuje na to, że jego przeprowadzka do Chelsea jest przesądzona. Moim zdaniem byłby on także ciekawym ruchem dla włoskich klubów - stwierdził.
- Jeśli miałbym szukać zawodnika z reprezentacji Węgier, który zrobi karierę, to ciężko wskazać jednego. Myślę jednak, że na szczególne wyróżnienie zasługuje właśnie Attila. Twierdzę, że on zimą dołączy do Chelsea - dodał.
23-latek, który trafił do ligi tureckiej w styczniu tego roku, rozegrał w trwającym sezonie 21 meczów, a jego dorobek to dwie asysty.
Kontrakt wiąże go z Fenerbahçe do 30 czerwca 2025 roku.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
