Sepp Blatter ponownie uderza w Gianniego Infantino
2022-12-22 11:24:25; Aktualizacja: 2 lata temuByły prezydent FIFA Sepp Blatter w negatywnym tonie odniósł się do planowanych reform obecnie urzędującego Gianniego Infantino w turnieju Mistrzostw Świata i jego odpowiednika w randze klubowej.
18 grudnia zakończył się najprawdopodobniej ostatni mundial, w którym udział wzięły 32 reprezentacje. Już za niespełna cztery lata w Stanach Zjednoczonych, Meksyku i Kanadzie grono ma poszerzyć się o 16 drużyn narodowych.
Co więcej, włoski zwierzchnik światowej federacji piłkarskiej obwieścił w tym tygodniu plany na zrewolucjonizowanie Klubowych Mistrzostw Świata. Ten pomysł spotkał się z chłodnym przyjęciem ze strony europejskich klubów. Niektóre z nich, głównie w Anglii, już teraz odczuwają skutki napiętego terminarza.
Kamyk do ogródka Infantino po raz kolejny wrzucił jego poprzednik. W wywiadzie dla „Die Zeit” Blatter opisał jego zabiegi jako szkodzące pięknu dyscypliny.Popularne
– Ciągle widzę, jak z tej cytryny wyciska się coraz więcej i więcej. Mistrzostwa Świata z 48 zespołami lub przykład z Klubowymi Mistrzostwami Świata teraz musi być postrzegany jako konkurencja dla europejskiej Ligi Mistrzów – ocenił Szwajcar.
– To, z czym mamy aktualnie do czynienia można nazwać nadmierną komercjalizacją. FIFA wkracza na ścieżkę, która właściwie nie należy do jej kompetencji. Mówimy o piłce klubowej – dodał.
Blatter piastował zaszczytny urząd prezydenta FIFA od 1998 roku, ale 17 lat później przeszedł na emeryturę po oskarżeniach o korupcję. Sam nadal ustaje w przekonaniu, że nie miał z nią nic do czynienia.
– Nigdy nie przyjąłem pieniędzy, których nie zarobiłem. We wszystkich procesach wytoczonych przeciwko mnie nie znaleziono żadnych dowodów. To się nie zmieni – zapewnił.
– Nie potrafiliśmy wtedy uchronić futbolu od ekonomicznych i politycznych wpływów. Zawsze starałem się służyć tej dyscyplinie sportu. Jeśli poczyniłem po drodze jakieś szkody, wtedy za to przepraszam – wyznał.