Sergej Milinković-Savić: Nigdy nie powiedziałem, że chcę opuścić Lazio

Manchester United do niedawna intensywnie pracował nad transferem Sergeja Milinkovicia-Savicia, który ostatecznie upadł, kiedy wiadomo było, że Paul Pogba nie trafi do Realu Madryt przed angielskim 'deadline day'. Nie oznacza to jednak, że Serb zostanie na kolejny sezon w Lazio.

Najlepszy pomocnik ubiegłej kampanii ligowej w Serie A od dłuższego czasu jest łączony z wielomilionowym transferem do jednego z największych klubów Europy. Swego czasu poważne zainteresowaniem takim ruchem wyrażał Real Madryt, któremu wtórowało Paris Saint-Germain czy Juventus. Ostatecznie Lazio udało się zatrzymać 24-latka, choć w kuluarach mówiło się, ze było to wynikiem zbyt wygórowanych żądań władz rzymskiego klubu.

Nie tak dawno do walki o angaż 12-krotnego reprezentanta Serbii postanowił się włączyć Manchester United, który miał nawet wypracować wstępne porozumienie z Włochami, lecz koniec końców transfer nie doszedł do skutku. Wszystko przez fakt, że „Czerwonym Diabłom” przed końcem okna dla ekip Premier League i Championship udało się zatrzymać Paula Pogby. Wtedy zainteresowanie jego sprowadzeniem zaczął wyrażać Inter Mediolan. Mając na uwadze te informacje, postanowił odnieść się do nich sam zawodnik.

– Nigdy nie powiedziałem, że chcę opuścić Lazio. Czuję się tu dobrze. Nigdy nawet nie wspominałem o możliwym przeniesieniu do Manchesteru United, były to tylko artykuły z gazet. Nie odczuwam wagi tej sytuacji, ponieważ wiem, że jest jeszcze czas na ewentualne przeniesienie się: jeśli coś musi się wydarzyć, to tak też się stanie. Jak dotąd nic takiego nie miało miejsce, więc kroczymy tą samą ścieżką. Czekają na mnie nowe wyzwania w koszulce Lazio – powiedział w rozmowie z Canal+. 

Popularne

Previous

Tyle ma kosztować Leonardo Rocha. Hitowy transfer w ramach Ekstraklasy o krok

Damian Rasak z hitową przeprowadzką w ramach Ekstraklasy?! „Mocno działają”

Waldemar Fornalik odmówił klubowi z Ekstraklasy. Znajomości nie wystarczyły

Mariusz Stępiński łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy! Jest na radarze

Jednak nie Lech Poznań?! Dwa kluby chcą Tymoteusza Puchacza

Lech Poznań zainteresuje się głośnym powrotem?! Kibice podsunęli ciekawy pomysł

Upadł transfer Rakowa Częstochowa

Lukas Podolski spotkał się z mistrzem świata [FOTO]. „Bierz go do Zabrza”

Next

Tym samym Serb nie zamyka sobie drogi do zmiany pracodawcy jeszcze przed końcem okna transferowego w największych ligach europejskich, tj. do drugiego września.

W poprzednim sezonie wystąpił on w 41 spotkaniach, strzelił siedem goli i posłał trzy finalne podania. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2023 roku.