Sergio Ramos rozchwytywany. TRZY wielkie kluby walczą o Hiszpana
2021-06-28 19:05:33; Aktualizacja: 3 lata temuSergio Ramos znajduje się na celowniku Manchesteru City, Paris Saint-Germain oraz Bayernu Monachium - informuje ESPN.
Umowa Sergio Ramosa z Realem Madryt wygasa 30 czerwca 2021 roku i od jakiegoś czasu wiadomo, że nie zostanie przedłużona. Strony nie doszły do porozumienia w kwestii kontynuowania współpracy, dlatego też Hiszpan rozgląda się za nowym pracodawcą.
Niemalże pewne jest, że po raz pierwszy od początku swojej kariery będzie występował w klubie spoza ojczyzny. Tak przynajmniej można wywnioskować z niedawnych doniesień medialnych.
Od dłuższego czasu w prasie można przeczytać wiele o sytuacji 35-latka oraz na temat trenerów, którzy widzieliby go w swoich zespołach. Swoje pięć groszy do sprawy postanowiła dorzucić stacja ESPN.Popularne
Zdaniem tego medium w tej chwili w grze o podpis Ramosa są tak naprawdę trzy podmioty. Mowa o Manchesterze City, Paris Saint-Germain oraz Bayernie Monachium.
Wspomniane źródło sugeruje, że obecnie najbliżej sprowadzenie obrońcy nie są (jak było do tej pory) Francuzi, a mistrzowie Anglii.
Na transfer naciska Pep Guardiola. Były szkoleniowiec między innymi FC Barcelony wierzy, że doświadczenie jego rodaka może okazać nieoceniona dla defensorów, których ma obecnie do dyspozycji. Nikt z kwartetu Rúben Dias, John Stones, Nathan Aké oraz Aymeric Laporte, nie przekroczył 30. roku życia. To zdaniem menadżera nieco problematyczne w newralgicznych momentach.
Ponadto nadal nie jest pewna przyszłość ostatniego z wymienionych graczy. Jeśli zatem ten zmieniłby klub, to Ramos mógłby go wtedy z powodzeniem zastąpić.
Manchester City mógł złożyć 35-latkowi ofertę kontraktu jeszcze pod koniec maja. Z tym chciał jednak zaczekać do momentu, kiedy ogłosi on odejście z Realu Madryt. Wydaje się zatem, że propozycja to tylko kwestia czasu.
Jak wcześniej wspomnieliśmy, o Ramosa zabiega też Paris Saint-Germain. Tam trenerem jest Maurizio Pochettino, który od wielu lat pozostaje fanem talentu legendy Realu Madryt. Tu jednak sytuacja jest nieco skomplikowana, bo wicemistrz Francji ma raczej inne cele. Pozyskanie nowego stopera nie wydaje się raczej priorytetowe.
Do grona zainteresowanych usługami byłego mistrza świata i dwukrotnego triumfatora Mistrzostw Europy, dołączył też Bayern Monachium.
Według tego, co pisze ESPN, z tego tercetu, to prawdopodobnie drużyna Juliana Nagelsmanna ma najmniejsze szanse na powodzenie transakcji. Ruch nie jest niemożliwy, ale jednak trudny do przeprowadzenia.
Sam piłkarz obawia się bariery językowej, która mogłaby stanowić dla niego problem nie do przeskoczenia. Ponadto ma wątpliwości co do tego, jak w Niemczech czułaby się jego rodzina.
Hiszpan na razie jest na etapie rozważania możliwych opcji i skłania się raczej ku temu, by nie zwlekać zbyt długo z podjęciem decyzji, a podpisać kontrakt z nowym klubem stosunkowo najszybciej, jak to możliwe. Wydaje się zatem, że w okolicach połowy lipca powinniśmy mieć w tej sprawie względną jasność.