Serie A: Łatwo przyszło i łatwo pójdzie. Grosso o krok od zwolnienia z Brescii. Zaskakujący następca!
2019-12-02 07:13:15; Aktualizacja: 4 lata temuFabio Grosso jeszcze w tym tygodniu ma pożegnać się z posadą szkoleniowca Brescii - poinformował Gianluca Di Marzio.
Mistrz świata z 2006 roku wywalczył w minionym sezonie awans z Hellasem do najwyższej klasy rozgrywkowej we Włoszech i na tym jego przygoda w ekipie z Werony się zakończyła.
Od tego momentu 42-latek oczekiwał nadarzającej się szansy na powrót do pracy w charakterze szkoleniowca i taka pojawiła się na początku listopada, kiedy to otrzymał propozycję objęcia sterów nad Brescią, czyli innymi beniaminkiem Serie A.
Fabio Grosso nie zastanawiał się zbyt długo nad zaakceptowaniem oferty i niezwykle zmotywowany przystąpił do swojego pierwszego wyzwania na najwyższym poziomie w kraju. Popularne
Wiele jednak na to wskazuje, że jego pobyt na ławce trenerskiej „Rondinelle” zakończy się szybciej niż tego przypuszczał, ponieważ przedstawiciele klubu nie są zadowoleni z efektów dotychczasowej pracy byłego gracza Palermo, Interu, Olympique'u Lyon czy Juventusu, który w trzech meczach poniósł trzy wysokie porażki, co w efekcie zepchnęło ekipę ze Stadio Mario Rigamontina ostatnie miejsce w tabeli.
Gianluca Di Marzio uważa, że dni 42-latka są już właściwe policzone i jeszcze przed nadchodzącym pojedynkiem ze SPAL zostanie zwolniony z funkcji pierwszego szkoleniowca Brescii.
Co ciekawe jego następcą ma zostać... Eugenio Corini, czyli osoba, która do listopada tego roku odpowiadała za wyniki osiągane przez beniaminka Serie A.