Serie A: Zapadła decyzja w sprawie czterech trenerów ukaranych czerwonymi kartkami w ubiegły weekend [OFICJALNIE]

José Mourinho, Luciano Spalletti, Simone Inzaghi i Gian Piero Gasperini na zakończenie dziewiątej kolejki Serie A obejrzeli czerwone kartki. Teraz Komisja Dyscyplinarna rozgrywek ustosunkowała się do kar obejrzanych przez trenerów odpowiednio Romy, SSC Napoli, Interu Mediolan oraz Juventusu.

Niedziela przyniosła nam aż cztery czerwone kartki dla niezwykle znanych postaci w świecie piłki. Mogący się pochwalić największą liczbą trofeów z całej czwórki „The Special One” podczas Derby del Sole obejrzał dwa upomnienia, oba za protesty skierowane do arbitra głównego.

Spalletti został ukarany bezpośrednim „czerwem”, ale jak sam mówił, sędzia Davide Massa źle zinterpretował jego słowa i gesty, gdy zwyczajnie po ostatnim gwizdku gratulował mu dobrej pracy.

Inzaghi nie zgodził się z decyzją arbitra o wskazaniu na jedenasty metr w rywalizacji z Juventusem. On także obejrzał od razu czerwoną kartkę.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Już w doliczonym czasie gry pojedynku z Udinese Calcio Gasperini wpadł w prawdziwy szał. Za swoją wylewną reakcję został wyrzucony z ławki trenerskiej.

Komisja Dyscyplinarna Serie A uznała, że cała czwórka nie poprowadzi swoich drużyn w dziesiątej kolejce włoskiej ekstraklasy. Dodatkowo opiekunowie SSC Napoli oraz Atalanty zostali ukarani grzywną w wysokości pięciu tysięcy euro. Dwa razy tyle musi zapłacić Edoardo De Laurentiis, wiceprezes „Błękitnych”, który bez pozwolenia wtargnął na murawę i zrugał arbitrów.