26-latek to jeden z najlepszych, o ile nie najlepszy, stoper w Süper Lig. Podczas minionego sezonu rozegrał łącznie 38 spotkań, z czego siedem w Lidze Europy.
Wysoka forma zaowocowała zainteresowaniem innych ekip. Od dłuższego czasu przyglądała się mu chociażby Sevilla.
Teraz, kiedy Diego Carlos odszedł, Andaluzyjczycy przeszli do działania i złożyli formalną ofertę. Wynosi ona 12 milionów euro. To o trzy miliony mniej niż zaproponował Zenit Sankt Petersburg.
Przewaga mistrza Rosji jest wyraźna, jednak Turcy jak na razie nie zdecydowali się na zaakceptowanie oferty z kraju, który wytoczył wojnę Ukrainie.
Sam zawodnik naciska na transfer do Hiszpanii i niewykluczone, że właśnie tam wyląduje jeszcze tego lata.
Marcão nad Bosforem występuje od stycznia 2019 roku. Przedtem bronił barw między innymi portugalskich Rió Ave oraz GD Chaves.