Siedmiolatek w Realu [video]
2011-08-09 12:30:33; Aktualizacja: 13 lat temuWydaje się, że wyścig o pozyskiwanie przez piłkarskich gigantów jak najmłodszych zawodników, których potem można ukształtować na klubową modłę, coraz bardziej przyśpiesza. Na nikim już nie robi wrażenia transfe(...)
- Moim marzeniem jest spotkać Messiego, grać w pierwszej lidze w Madrytem i z Argentyną na Mistrzostwach Świata - trudno było spodziewać się innej wypowiedzi od Leo, którego idolem jest oczywiście Lionel Messi.
Działacze Królewskich nie musieli jednak odnajdywać 7-letniego napastnika w dalekiej Argentynie, wystarczyło zajrzeć do jednej z madryckich szkółek piłkarskich, i uprzedzić skautów Atletico, również żywo zainteresowanych zawodnikiem.
Rodzina Coirów przeniosła się do stolicy Hiszpanii trzy lata temu - ze względu na pracę ojca. Miguel Coira jest szkoleniowcem najmłodszych piłkarskich adeptów, jednocześnie pierwszym trenerem swojego syna.
Leo, bo tak chce być nazywany ze względu na Messiego, rozpocznie treningi w pierwszym roczniku Realu - "Benjaminie", na treningi którego uczęszczają dzieci do lat dziewięciu. Na razie podpisał roczną umowę, która będzie przedłużana co rok. Do pierwszego zespołu będzie mógł dołączyć najwcześniej po szesnastych urodzinach.
Za spory talent uważany jest także jego starszy brat - 16-letni Nacho Coira, stawiający obecnie pewnie jedne z ostatnich juniorskich kroków w Realu Valladolid.