Simone Inzaghi zabrał głos po finale Ligi Mistrzów. Znamienne słowa
2025-06-01 09:58:06; Aktualizacja: 1 dzień temu
Inter Mediolan zanotował blamaż w finale Ligi Mistrzów. Paris Saint-Germain rozbiło go 5:0. Przebieg zawodów na pomeczowej konferencji prasowej skomentował Simone Inzaghi, trener przegranej drużyny.
„Nerazzurri” w poprzednich meczach udowodnili, że mogą stawić czoła każdemu. W pokonanym polu zostały Arsenal, Bayern Monachium czy FC Barcelona.
Paryżanie wygrali aż 5:0. Takiego rezultatu nikt się nie spodziewał.
Simone Inzaghi przyczynę porażki upatruje w zmęczeniu drużyny po trudnym sezonie, w którym do ostatniej kolejki Inter walczył o mistrzostwo Włoch.Popularne
– Ta porażka boli tak samo jak ta w Stambule. Zagraliśmy inaczej, dziś przyjechaliśmy bardziej zmęczeni niż oni, nie graliśmy dobrze technicznie, oni wcześniej docierali do piłki. My graliśmy do zeszłego piątku, oni wygrali ligę trzy miesiące wcześniej. Mają jakość, wiedzieliśmy, że są silniejsi od nas, musieliśmy być lepsi, nie byliśmy i zasłużyliśmy na porażkę – oświadczył szkoleniowiec mediolańczyków.
– PSG zasłużyło na puchar, jest wielka gorycz, ale chłopcy przeszli wielką drogą, jako trener jestem dumny – podkreślił.
Mimo blamażu 49-latek zapewnia, że jest z klubem na dobre i złe.
– Nie spisaliśmy się w finale w najlepszy sposób, ale i tak podziękowałem piłkarzom za ten sezon. Nie wygraliśmy tytułów, ale jestem dumny z bycia ich trenerem. (…) Jest rozczarowanie i rozgoryczenie, można mówić o zerowej liczbie tytułów, ale trzeba oddać honor tym chłopakom, którzy zawsze dawali z siebie wszystko na boisku. Nawet jeśli zostali rozbici, nie zamieniłbym ich na nikogo na świecie – zaznaczył.
Przed ekipą ze Stadio Giuseppe Meazza Klubowe Mistrzostwa Świata. Wciąż nie wiadomo, czy poprowadzi w nich ją Inzaghi, który ma ofertę z Al-Hilal.