Jak podaje Sky Sports, Henry znalazł
się na celowniku władz New York Red Bulls. Strony prowadzą rozmowy
i bardzo możliwe, że 41-latek zostanie wkrótce szkoleniowcem amerykańskiego
zespołu.
Legendarny napastnik kończył w nim karierę zawodniczą, strzelając 51 goli w 122 spotkaniach MLS. Już
po zawieszeniu butów na kołku Henry był członkiem sztabu
szkoleniowego reprezentacji Belgii, a w październiku zeszłego roku
podjął pierwszą samodzielną pracę w roli trenera.
W
Monaco Francuz pracował jednak tylko przez trzy miesiące. Ekipa z
księstwa rozegrała pod jego wodzą 20 spotkań. Zanotowała pięć
zwycięstw, cztery remisy i 11 porażek. Henry zarobił w tym czasie
ponad 25 milionów euro brutto (więcej TUTAJ).
Prowadzony
przez Chrisa Armasa zespół z Nowego Jorku zajmuje aktualnie dziewiąte
miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej MLS. W sześciu
dotychczasowych meczach zdobył pięć punktów.
Sky Sports: Henry może wrócić na ławkę trenerską. Francuz prowadzi rozmowy
fot. Transfery.info
Choć przygoda Thierry'ego Henry'ego z AS Monaco zakończyła się klapą, Francuz może szybko wrócić na ławkę trenerską.