Słaby początek sezonu w wykonaniu Rakowa Częstochowa. „Musimy ponownie zbudować mentalność zwycięzców”

2024-09-15 14:49:12; Aktualizacja: 2 miesiące temu
Słaby początek sezonu w wykonaniu Rakowa Częstochowa. „Musimy ponownie zbudować mentalność zwycięzców” Fot. Marcin Bulanda / PressFocus
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: TVP Sport

Raków Częstochowa na początku sezonu spisuje się poniżej oczekiwań, o czym obrońca „Medalików”, Milan Rundić, rozmawiał z TVP Sport.

Raków Częstochowa w poprzednim sezonie mocno rozczarował - ówczesny mistrz Polski zakończył sezon dopiero na siódmej lokacie, co skłoniło działaczy „Medalików” do rozstania z Dawidem Szwargą i sięgnięcia po sprawdzone rozwiązanie - pod Jasną Górę powrócił Marek Papszun.

Latem doszło w klubie do sporej rewolucji. Częstochowę opuścili, chociażby Ante Crnac, Vladan Kovacević czy John Yeboah, za których zainkasowano ponad 17 milionów euro, ale nie próżnowano także z ruchami do klubu. Sprowadzono aż dziewięciu zawodników, a szczególnie interesująco wyglądały działania Rakowa na rynku wewnętrznym - z Piasta dołączyli Ariel Mosór oraz Michael Ameyaw, a z Cracovii Patryk Makuch.

Wydaje się, że Marek Papszun otrzymał wszelkie środki do tego, by odnieść sukces, a jednak jego zespół na początku sezonu zawodzi. Po siedmiu kolejkach „Medaliki” zgromadziły na swoim koncie 11 punktów. Ten rozczarowujący start dla TVP Sport skomentował obrońca Rakowa, Milan Rundić.

– Gramy mocno w kratkę: raz lepiej raz gorzej. Nie zawsze wyglądamy tak, jak trenujemy. Mamy znacznie większe oczekiwania. Wiemy, co mamy robić, jednak czasami brakuje nam czegoś dodatkowego. Musimy momentami dołożyć trochę magii z przodu, aby goli było znacznie więcej. Jeżeli się odblokujemy, to sytuacja będzie inna. Napastnicy bardzo potrzebują goli, wtedy będzie grało im się dużo łatwiej. Wszyscy znają poprzedni, mistrzowski Raków i myślą, że obecny będzie taki sam. To nieprawda. Teraz mamy innych zawodników, sporo się zmieniło. Trzeba na wszystko spojrzeć z innej strony i patrzeć na drużynę, jak na nowy Raków. Musimy ponownie zbudować mentalność zwycięzców, żeby wyglądała podobnie, jak mistrzowska - zapowiedział środkowy obrońca.

W niedzielę przed Rakowem bardzo trudne zadanie - o 17:30 zmierzy się on bowiem na wyjeździe z Legią Warszawa.

Cała rozmowa z Milanem Rundiciem dostępna jest tutaj.