Śląsk Wrocław: Napastnik chce rozwiązać kontrakt. Propozycja (nie) do odrzucenia...

Caye Quintana polskich boisk nie podbił. Hiszpański napastnik jest skłonny rozwiązać kontrakt ze Śląskiem Wrocław, lecz najpierw chciałby otrzymać stosowną odprawę. Chętnych do negocjacji w tej sprawie brakuje - donosi Piotr Janas.

Quintana do Śląska trafił latem 2021 roku. Wówczas Wrocławianie myśleli, że ubijają świetny interes, sprowadzając kolejną gwiazdę Ekstraklasy rodem ze słonecznej Iberii. Wyszło z Erikem Expósito, to wyjdzie i tym razem...

Niestety, 29-latek Polski na kolana nie rzucił - łagodnie rzecz ujmując. Jego zawrotny bilans w trykocie „Wojskowych” wskazuje na 46 spotkań i trzy gole. Jakkolwiek na to patrząc, szału nie ma.

Mimo to z pewnością Quintanę zapamiętamy. Nagranie z jego słynnej rozgrzewki robiło furorę w internecie. W biurach klubu z Dolnego Śląska ciut mniej.

Hiszpan wyszedł ze świetnym pomysłem, jak zakończyć te obustronne męczarnie. „Snajper” z Huelvy jest skłonny rozwiązać kontrakt za porozumieniem stron. Haczyk stanowi fakt, że chciałby otrzymać również odprawę w postaci kilku pensji.

Jak łatwo się domyślić, pomysł 29-latka nie cieszy się popularnością. Chętnych na negocjacje w tej sprawie brakuje.

Według obowiązującej umowy Quintana opuści zespół z Tarczyński Arena dopiero w czerwcu 2024 roku.

Napastnik @SlaskWroclawPl 🇪🇸Cayetano Quintana jest skłonny rozwiązać obowiązujący jeszcze przez rok kontrakt za porozumieniem stron. Oczywiście nie za darmo, a owe porozumienie będzie polegało na zapłaceniu mu X pensji, ale... nie wiadomo, kto miałby z Hiszpanem negocjować. pic.twitter.com/7US7mUDtPq
— Piotr Janas (@Piotr_Janas) May 30, 2023