Śląsk Wrocław z dwoma nieoczywistymi transferami? Dyrektor sportowy uchylił rąbek tajemnicy

Śląsk Wrocław to rewelacja pierwszej części bieżącego sezonu. Ekipa, za której wyniki odpowiada Jacek Magiera, przewodzi ligowej tabeli. Przewaga nad drugą Legią Warszawa to dwa punkty.

Duża w tym zasługa samego trenera, ale też całego zespołu i poszczególnych działów, w tym dyrektora sportowego Davida Baldy.

Choć przy okazji zatrudnienia tego delikwenta było wiele negatywnych głosów, to ten na razie wydaje się dobrze wypełniać swoje obowiązki.

Możliwe, że za jego kadencji Śląsk Wrocław otworzy się na rynek afrykański, bo Balda był ostatnio w Nigerii.

Niewykluczone są nawet dwa transfery z tamtego rejonu świata do Ekstraklasy, o czym poinformował w wywiadzie dla wroclaw.pl.

- Dwóch piłkarzy. Jeden - środkowy pomocnik ze Sportingu Lagos, który w listopadzie będzie miał 18 lat i chcę, żeby trafił do nas na testy. Drugi wypatrzony już na samych turniejach - skrzydłowy, na zupełnie innym, wyższym poziomie niż reszta, ale ma dopiero 16 lat, i tak na dobrą sprawę mógłby być u nas zarejestrowany dopiero po skończeniu 18 lat. Natomiast jeżeli chodzi o poziom, to już jest piłkarz do wchodzenia z ławki w meczach polskiej ekstraklasy. A przy dobrym prowadzeniu i szkoleniu, do wskoczenia na poziom TOP5 lig w Europie - powiedział.

Cały wywiad w tym miejscu.