Sławomir Peszko dotrzymał słowa! Nowy wizerunek piłkarza po awansie Polski [WIDEO]

Wczoraj, na godziny przed meczem Polska - Argentyna, Sławomir Peszko zadeklarował na Instagramie, że ogoli się na łyso, jeśli „Biało-Czerwoni” awansują do fazy pucharowej mundialu w Katarze. Tak też zrobił.

Zapewne wielu zapalonych kibiców reprezentacji dokonywało przeróżnych zakładów na „wypadek” pierwszego od 36 lat wyjścia z grupy na Mistrzostwach Świata. Jednym z odważnych fanów tego pokroju stał się ostatecznie Sławomir Peszko.

Skrzydłowy Wieczystej Kraków publicznie na swoim profilu w platformie społecznościowej przysiągł, że obetnie się na łyso, jeśli podopieczni Czesława Michniewicza wywalczą promocję do 1/8 finału.

Przez chwilę awans Polski, trzymając się tematu, wisiał na włosku. W równolegle toczącym się spotkaniu Arabia Saudyjska - Meksyk długo widniał rezultat 0:2.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Nie mając większych nadziei na zdobycie bramki z Argentyną, zawodnicy z kraju nad Wisłą musieli liczyć na to, że „El Tri” nie strzelą już więcej goli lub Saudyjczycy pokuszą się o nawiązanie walki.

Ostateczne sprawdził się ten drugi wariant. W doliczonym czasie gry Saudyjczycy zdobyli kontaktową bramkę, a Meksyk pożegnał się z turniejem na rzecz Polski.

Słowo się rzekło, więc 37-latek udał się do pobliskiego fryzjera, aby ten błyskawicznie maszynką pozbył się fryzury z jego głowy.

FIFA ma swojego Łysego i my też mamy swojego. Sławek Peszko dotrzymał słowa i po awansie Polski do kolejnej rundy mundialu oficjalnie dołączył do gangu łysoli😂 @SportINTERIA pic.twitter.com/EvQlFGCYz2

— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) December 1, 2022

Od teraz były zawodnik Lechii Gdańsk, Wisły Kraków, 1. FC Köln, Parmy, Wolves, Lecha Poznań i Wisły Płock paraduje po ulicach i własnym domu z „fryzurą Pazdana”.

Peszko dochodzi do siebie po operacji kolana. Na drugą część sezonu zobaczymy go na boiskach 3. ligi.