Solidny debiut okupiony... kontuzją. Liverpool czeka na rezultat badań
2025-09-23 23:51:08; Aktualizacja: 2 godziny temu
Giovanni Leoni okupił swój debiut w barwach Liverpoolu nabawieniem się urazu w wygranym spotkaniu z Southampton w ramach Pucharu Ligi Angielskiej (2:1).
Utalentowany włoski defensor nie narzekał latem na brak zainteresowania, ale spośród klubów celujących w jego pozyskanie tylko „The Reds” byli w stanie sprostać wymaganiom Parmy, wykładając na 18 lata aż 35 milionów euro.
Giovanni Leoni przybył z wielkimi nadziejami na Anfield. Pierwsze mecze sezonu oglądał jednak tylko z pozycji rezerwowego. Nie mogło to wiecznie trwać i trener Arne Slot umożliwił mu zaliczenie debiutu przy okazji pojedynku z Southampton w Pucharze Ligi Angielskiej.
18-letni zawodnik prezentował się bardzo solidnie, pokazując, że jest piłkarzem godnym otrzymania większego kredytu zaufania ze strony szkoleniowca.Popularne
Niestety budowanie sympatii w oczach kibiców, kolegów oraz sztabu zakończyło się w bolesny sposób dla Włocha w postaci nabawienia się groźnie wyglądającego urazu na nieco ponad dziesięć minut przed końcem meczu.
Defensor próbował zatrzymać w bocznym sektorze szarżującego rywala i niefortunnie upadł na murawę, co wpłynęło momentalnie na wezwanie służb medycznych, które po udzieleniu mu pierwszej pomocy musiały przy pomocy noszy zejść z nim do szatni.
Dokładny zakres kontuzji odniesionej przez środkowego obrońcy nie jest znany. Wiadomo jedynie, że chodzi o lewą nogę, w której ucierpiało kolano lub udo.
Sam Arne Slot nie podzielił się żadnymi szczegółami na temat stanu zdrowia Leoniego bezpośrednio po zakończeniu pojedynku, ale w obliczu zachowania samego piłkarza nie spodziewa się otrzymania pozytywnych wieści po szczegółowych badaniach.
***
Absurdalna czerwona kartka w meczu Liverpoolu. Co sobie myślał Hugo Ekitike?!