Solskjær bojkotuje norweską telewizję po dużej aferze obyczajowej. Domaga się przeprosin
2020-10-21 10:03:19; Aktualizacja: 4 lata temuNorweski menedżer Manchesteru United Ole Gunnar Solskjær nie udziela wypowiedzi rodzimej stacji TV 2 od marca bieżącego roku i w dalszym ciągu czeka na przeprosiny za materiał, w którym został przedstawiony jako jeden z obrońców Babacara Sarra oskarżonego o dokonanie gwałtu.
Norweski szkoleniowiec musiał swego czasu jako opiekun Molde (2015-2018) zmierzyć się z poważnym skandalem obyczajowym z udziałem swojego piłkarza - Babacara Sarra, który trafił do prowadzonego przez niego zespołu w lipcu 2016 roku.
Defensywny pomocnik przed i po nastaniu tego momentu miał dopuścić się gwałtu na pięciu kobietach (jedna z nich urodziła dziecko). Pierwszą z nich miał skrzywdzić w Sztokholmie, gdzie szwedzka policja nie zdecydowała się postawić mu żadnych zarzutów. Z kolei pozostałe cztery miały paść jego ofiarą już w Norwegii, gdzie tamtejsze służby okazały się bardziej skłonne do zbadania całej sprawy.
Ta początkowo zakończyła się uniewinnieniem 29-letniego piłkarza w sierpniu 2018 roku. Poszkodowanie kobiety nie zgodziły się z tym wyrokiem, podobnie jak tamtejsza prokuratura, która złożyła apelację. Z tego też powodu cały proces miał ruszyć na nowo 14 lutego 2019 roku. Nic takiego jednak nie nastąpiło, ponieważ Senegalczyk odmówił pobrania próbki krwi i tuż przed rozpoczęciem rozprawy uciekł z Norwegii, aby w ostatnim czasie występować w rosyjskim Jenisiej Krasnojarsk i saudyjskim Damac FC. Popularne
Z tym drugim klubem rozstał się w lutym i od tego momentu ukrywa się przed Interpolem, który poszukuje go za niestawienie się przed sądem, a dodatkowo został oskarżony o dokonanie kolejnego gwałtu.
Jaką rolę w tym odgrywa Ole Gunnar Solskjær? Otóż Kamila Visnes (jedna z poszkodowanych) udzieliła w marcu wywiadu stacji TV 2, w którym posądziła norweskiego szkoleniowca o wspieranie i opowiedzenie się po stronie Sarra, który mógł wówczas liczyć na regularną grę w prowadzonym przez niego zespole.
Norweg poczuł się bardzo dotknięty tymi słowami oraz brakiem skonfrontowania wersji kobiety z jego, dlatego zdecydował się nie udzielać żadnych wypowiedzi wspomnianemu medium.
- To prawda, że Ole Gunnar Solskjær nie udziela wywiadów dziennikarzom TV 2. Taka sytuacja ma miejsce od marca i przez ponad pół roku, które minęło, nie było oznak pojednania. Jako powód swojej decyzji podaje fakt, że TV 2 przedstawiło sprawę pokrzywdzonej przez Babacara Sarra, która skrytykowała Molde oraz niego za popieranie oskarżonego. Solskjær zareagował także negatywnie na to, że przygotowaliśmy angielską wersję tej rozmowy na naszej stronie internetowej - powiedział Jansen Hagen z redakcji sportowej TV 2 na łamach Dagbladet”
- Solskjær chce przeprosin, ale nie widzimy, żeby istniały podstawy ku temu. Do naszych zadań należy informowanie, dlatego musimy pozostać wolni, niezależni oraz krytyczni. Jednocześnie musimy uszanować jego stanowisko. Takiego dokonał wyboru - dodał dziennikarz.
Dziennikarze „Dagbladet” poprosili o komentarz w tej sprawie przedstawicieli Manchesteru United. Ci nie odnieśli się do prawy Senegalczyka, ale zapewnili, że ich szkoleniowiec należycie wypełnia swoje obowiązki wobec akredytowanych mediów.