Spaletti: Drugie miejsce jest jak Scudetto

Zatrudnienie na stanowisku dyrektora sportowego Romy Monchiego pokazuje, że rzymianie chcieliby zdetronizować „Starą Damę”, co potwierdził szkoleniowiec klubu. Spaletti dodał jednak natychmiast, że zajęcie przy obecnej sytuacji drugiej pozycji, będzie dla niego tak dobre, jak wygranie mistrzostwa.

Hiszpański dyrektor został zatrudniony przez „Giallorossich” po wielu latach spędzonych w Sewilli. Tamtejszy klub z drugoligowca zamienił w drużynę liczącą się w lidze hiszpańskiej i europejskich pucharach. 

- Palotta stara się o wszystko, co najlepsze. Jego intencje są jasne.

- To, co powiedział o nas Monchi jest miłe. Ma jasne spojrzenie, pochodzące z zewnątrz bez tych wszystkich wpływów ludzi z naszego otoczenia. Rozejrzał się po klubie i stwierdził: „Wygląda mi na to, że Roma robi dobrą robotę”.

- Naturalnie są rzeczy, które staramy się wciąż poprawić, ale wyraził się pozytywnie i to jest to, jak widzą nas ludzie spoza otoczenia. Jestem zadowolony, że mogę pracować z Monchim. On jest najlepszym dyrektorem sportowym na świecie – zapewnił Spaletti. 

Roma przegrała ostatnio 1-3 derby z Lazio i jest zaledwie jeden punkt przed trzecim Napoli. Oba kluby starają się zapewnić sobie udział w przyszłym sezonie Ligi Mistrzów bez konieczności brania udziału w kwalifikacjach. 

- Zapytajcie kluby, które są siedem lub osiem miejsc za nami, czy skończenie sezonu na trzecim miejscu to porażka.

- Juventus sprawia, że nikt nie może nawet zbliżyć się do pierwszej pozycji… Walczymy z Napoli uważanym przez wiele osób za jedną z silniejszych drużyn w Europie. 

- Oni zajmowali w zeszłym sezonie drugą pozycję i są obrońcami drugiego miejsca. Jeżeli uda nam się być przed nimi w tym roku, to będzie znaczyło, że prezentowaliśmy się dobrze.

- Drugie miejsce jest jak Scudetto. Skończenie na trzeciej pozycji oznacza, że wykonaliśmy kolosalną pracę. Kontynuujemy pracę, by dać Romie i jej kibicom wizję walki w europejskich pucharach. Trzecie miejsce to dostojna pozycja – dodał szkoleniowiec rzymian.