Napoli fantastycznie zaczęło sezon i przez długi czas przewodziło ligowej tabeli. Ostatnie tygodnie są jednak dla ekipy Luciano Spallettiego, co najwyżej przeciętne. Mimo to prowadzony przez niego zespół nadal znajduje się w czołówce ligowej tabeli.
W środę fani wspomnianej ekipy mieli nadzieję, że ich pupile dopiszą sobie tym razem komplet punktów w starciu z walczącą o utrzymanie Spezią Calcio. Ten mecz pokazał jednak, że w futbolu nic nie jest przesądzone.
Piotr Zieliński i spółka rzeczywiście przez większą część rywalizacji dyktowali warunki, ale mimo to nie udało im się sięgnąć po komplet punktów. Co więcej, nie zdołali wywalczyć nawet remisu.
Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Spezii Calcio w stosunku 1-0 i pewnie nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że wspomniana ekipa osiągnęła ten rezultat w niecodzienny sposób. Przez całe spotkanie nie oddała ani jednego celnego strzału.
Jak zatem udało się wygrać? Jedyne trafienie to bramka samobójcza, bo piłkę do własnej siatki skierował Juan Jesus.
Dzięki triumfowi goście mogą nieco odetchnąć, bo po zdobyciu trzech punktów odskoczyli znajdującej się w strefie spadkowej Genoi na pięć punktów. Na razie mogą być zatem względnie spokojni o ligowy byt.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
