Sport Bild: 5,5 miliona euro? Za mało! Młody gwiazdor nie podpisze nowego kontraktu z Schalke

2018-02-27 10:58:42; Aktualizacja: 6 lat temu
Sport Bild: 5,5 miliona euro? Za mało! Młody gwiazdor nie podpisze nowego kontraktu z Schalke Fot. Transfery.info
Źródło: Sport Bild

Według najnowszych doniesień „Sport Bilda” Max Meyer odrzucił styczniową ofertę przedłużenia kontraktu z Schalke 04 Gelsenkirchen.

Klub z Gelsenkirchen znany jest ze swojej akademii, która od lat wychowuje znakomitych piłkarzy. Właśnie w Schalke do profesjonalnej piłki wchodzili tacy piłkarze jak Manuel Neuer, Julian Draxler, Joel Matip, Sead Kolašinac czy Leroy Sané. W ostatnim czasie głośno było o Leonie Goretzce, który już na pewno odejdzie latem za darmo do Bayernu Monachium, a teraz przyszła pora na Maxa Meyera - kolejny diament ze struktur szkoleniowych Schalke.

Meyer debiutował w Schalke w wieku 17 lat. Imponował znakomitą techniką i dynamiką. W pewnym momencie jego rozwój mocno przyhamował, ale ostatnio młody Niemiec znów prezentuje się znakomicie, odkąd trener Domenico Tedesco  przekwalifikował go z „dziesiątki” na defensywnego pomocnika. Meyer  ma na koncie cztery występy w reprezentacji Niemiec, a w zeszłym roku na Euro U-21 był kapitanem niemieckiej ekipy, która wygrała zorganizowany w Polsce turniej. 

Kontrakt 22-latka z Schalke wygasa w czerwcu tego roku i od dłuższego czasu Christian Heidel, dyrektor sportowy S04, czyni starania o podpis młodzieńca pod nową umową. Pierwsza oferta klubu została jednak odrzucona. W styczniu Schalke przedstawiło Meyerowi kolejną, która gwarantowałaby mu roczne zarobki na poziomie 5,5 miliona euro. Tę propozycję, według najnowszych doniesień 
„Sport Bilda” młody Niemiec też odrzucił.

Ewentualne odejście Meyera za darmo będzie ogromnym ciosem dla klubu z Gelsenkirchen i jego kibiców. 
„Królewskoniebiescy” w ostatnim czasie źle rozgrywają negocjacje ze swoimi zawodnikami, w wyniku czego za odchodzące z klubu największe gwiazdy nie notują żadnego zysku. Tak było z Joelem Matipem (Liverpool), Seadem Kolašinacem (Arsenal) i Leonem Goretzką (od przyszłego sezonu Bayern). Wszystko wskazuje na to, że do tej niechlubnej listy dołączy wkrótce Meyer.

Więcej na ten temat: Niemcy Max Meyer Schalke 04 Gelsenkirchen