Sprawy C.Daviesa ciąg dalszy...

Na początku nowego sezonu zapowiadają się spore kłopoty z obsadą środka obrony Arsenalu. Odszedł Sol Campbell, a Philippe Senderos jest kontuzjowany. Jednak Arsène Wenger zapowiada, że nie będzie się spies(...)

Na początku nowego sezonu zapowiadają się spore kłopoty z obsadą środka obrony Arsenalu. Odszedł Sol Campbell, a Philippe Senderos jest kontuzjowany. Jednak Arsène Wenger zapowiada, że nie będzie się spieszył z kupnem nowego obrońcy, a może w ogóle tego nie zrobi.

"Mamy Touré, Djourou, Senderosa i Cygana. Jeśli znajdziemy kogoś, kogo będzie można ściągnąć, to zrobimy to. Ale na razie nikogo nie znalazłem" - mówi Wenger.

"Pamiętajcie, że ci obrońcy rozegrali 10 meczów w Lidze Mistrzów bez straty gola, więc nie mogę powiedzieć, że są źli. Bardzo w nich wierzę. Chcemy po prostu udoskonalić nasz zespołowy styl gry z poprzedniego sezonu. Wychodziło nam to do tej pory i chcemy, żebyśmy się rozwijali w ten sposób".

Wenger odniósł się także do pogłosek o sprowadzeniu z WBA Curtisa Daviesa. Według managera ceny dyktowane za angielskich zawodników są zdecydowanie za wysokie.

"Znam ceny w Anglii. Ceny za młodych zawodników są takie, jak za doświadczonych piłkarzy. My też czasem je płacimy. Zrobiliśmy tak na przykład z Theo Walcottem, ale nie możemy tak robić zawsze".