Nottingham Forest niespodziewanie pod koniec zimowego okna transferowego postanowił ambitnie ruszyć po portugalskiego skrzydłowego, który jeszcze nie tak dawno pukał do drzwi drużyny dowodzonej przez Pepa Guardiolę.
Koniec końców 19-latek nie znalazł uznania w oczach jednego z największych trenerskich geniuszy na świecie. Ogrywał się głównie w rezerwach oraz wcześniej w młodzieżówce, przede wszystkim na arenie UEFA Youth League.
Liczby, jakie notował w niższych szczeblach wiekowych „Obywateli”, prezentowały się fenomenalnie – 46 goli plus 35 asyst w zaledwie 65 występach.
Konfrontacja ze światem seniorskim zweryfikowała jednak jego zdolności. W barwach Ajaksu dorobek indywidualny Borgesa to już raptem sześć kontrybucji (dwa trafienia plus cztery asysty) na 25 rozegranych spotkań wszystkich rozgrywek.
Często podlega też rotacji, choć bardzo dobrze zaprezentował się na inaugurację fazy grupowej Ligi Europy w zremisowanym starciu z Olympique'iem Marsylia. .
Wahania formy zawodnika z obywatelstwem Gwinei-Bissau chętnie podbudowałoby Nottingham Forest, które według Romano znajduje się już w zaawansowanym stadium negocjacji z najbardziej utytułowaną ekipą Eredivisie na temat wypożyczenia na resztę kampanii.
Czynnikiem mogącym przekonać piłkarza do poczynienia kroku w stronę City Ground stanowi trenerska persona w postaci rodaka, Nuno Espirito Santo.
Nottingham nie może czuć się pewnie w walce o utrzymanie. Przewaga nad strefą spadkową to tylko cztery punkty.
Umowa Borgesa z obecnym pracodawcą obowiązuje do końca czerwca 2028 roku.
Innym spektakularnym ruchem ze strony dwukrotnego zdobywcy Pucharu Europy zapowiadanym przez media jest profil Giovanniego Reyny z Borussii Dortmund.