Stanowcze „nie”! Marek Papszun zapytany o Legię Warszawa

2025-11-27 20:57:50; Aktualizacja: 4 godziny temu
Stanowcze „nie”! Marek Papszun zapytany o Legię Warszawa Fot. IMAGO / GEPA pictures
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Polsat Sport

Marek Papszun wywołał niemałe zamieszanie, deklarując otwarcie chęć dołączenia do Legii Warszawa. 51-latek, pełniący nadal obowiązki trenera Rakowa Częstochowa, oznajmił, że nie żałuje tych słów.

- Na wstępie od razu powiem: Legia chce, bym był jej trenerem, ja chcę być trenerem Legii. Mam nadzieję, że szybko to się rozwiąże, żebym nie musiał znowu tego mówić - zadeklarował na środowej konferencji Marek Papszun, wywołując wśród zgromadzonych na sali osłupienie. Raczej nikt nie spodziewał się takich słów tuż przed ważnym starciem Rakowa w Lidze Konferencji.

Jak widać, zamieszanie związane z trenerem dało graczom z Częstochowy mentalnego kopa. Ci bez problemu rozgromili w czwartej rundzie fazy ligowej europejskiego pucharu 4:1 Rapid Wiedeń.

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem Marek Papszun stanął przed kamerami i został zapytany o swoje niedawne słowa na temat stanowiska przy Łazienkowskiej.

- Jestem skupiony na meczu. Przygotowałem drużynę do meczu i tak będę robił dalej. Czy żałuję wczorajszych słów? Nie. Zależy Panu, żebyśmy wygrali mecz jako polskiemu komentatorowi. Te pytania nie dotyczą meczu. Chce Pan, żebyśmy wygrali, to gadajmy o meczu. Zawodnicy? Myślę, że czują się komfortowo. To profesjonalni gracze, którzy wiedzą, po co wychodzą na boisko. Wiedzą, za co zarabiają pieniądze. Różne rzeczy w ich życiu się dzieją, dookoła się dzieją. To jest część zawodu, do której muszą się przygotować. Takie czynniki zewnętrzne, na które trzeba być odpornym - odpowiedział jednokrotny mistrz Polski.

Już 30 listopada Raków zmierzy się w 17. kolejce Ekstraklasy z Arką Gdynia. Na ten moment nie wiadomo, kto zasiądzie tego dnia za sterami „Medalików”.