Strzelił fantastyczną bramkę Manchesterowi City. Kim jest Julio Enciso?
2023-05-25 09:25:00; Aktualizacja: 1 rok temuBrighton & Hove Albion lubi ostatnio eksplorować nieoszlifowane diamenty z rynku Ameryki Południowej. Wyspy Brytyjskie aż huczą od pokazu umiejętności Alexisa Mac Allistera czy Moisésa Caicedo. Wkrótce pierwszoplanową rolę powinien odgrywać też Julio Enciso.
Można się zastanawiać, co działacze Brighton zauważyli wyjątkowego w 19-latku, żeby płacić aż 10 milionów funtów Club Libertad, stołecznemu klubowi z Paragwaju. Do transakcji doszło zeszłego lata i, jak się okazuje, przysłowiowy los na loterii zaczyna efektownie zwracać poczynioną inwestycję.
Był to najdroższy nabytek przed sezonem 2022/2023 zaraz za Pervisem Estupiñánem - Ekwadorczykiem, ogranym jednak w hiszpańskim Villarrealu.
Jak wygląda ta, pisząca dopiero pierwszy poważny rozdział, historia Enciso? Do szkółki Libertad dołączył po wkroczeniu w jedenasty rok życia jako chłopak z Caaguazú. W pierwszym zespole najbogatszego klubu w kraju zadebiutował już w wieku 15 lat.Popularne
Czynił tak wielkie postępy, że już w czerwcu 2021 roku dostąpił zaszczytu gry dla drużyny narodowej. Po dziewięciu meczach jeszcze nie trafił do siatki rywala, ale ma już jedną asystę z eliminacji do mistrzostw świata w Katarze.
Jeszcze przed trafieniem pod skrzydła Roberto De Zerbiego, a wcześniej Grahama Pottera, Enciso przejawiał skłonności do wielozadaniowości. Początkowo trenerzy Libertad widzieli go jako schodzącego napastnika z lewego skrzydła, widząc jaką różnicę potrafi utworzyć dryblingiem. Z biegiem czasu świetnie dostosowywał się do też do roli napastnika pod model legendarnych Roque Santa Cruza czy Óscara Cardozo.
Obserwatorzy zaczęli przecierać oczy ze zdumienia, widząc komunikat o dokonanym zakupie „Mew”. Od razu wypożyczenie? Nic z tych rzeczy. Młodzieniec od razu zaczął aklimatyzować się w najtrudniejszym środowisku, jakim dla zagranicznych piłkarzy określana jest Premier League.
Wielomiesięczna weryfikacja pokazała, że niekoniecznie Miguel Almirón to najpopularniejszy Paragwajczyk na Wyspach. Przebojowość i odwaga to dwie główne cechy opisujące Enciso. Często pokazuje się on do gry, znajduje sposób, jak sprytnie przedostać się w pole karne przeciwnika, ale także chwali się jakością strzałów z dystansu.
Pierwsze trafienie w Premier League? Dostał piłkę od Pascala Grossa, minął kilka metrów przed bramką jednego z obrońców i w sytuacji sam na sam spytał się, w który róg ma uderzyć piłkę.
Drugie było jeszcze piękniejszej urody. Odpalona rakieta przeciwko Chelsea zmierzająca do celu na Stamford Bridge? Bardzo proszę!
Z 19 występów w lidze na razie tylko sześć rozpoczynał od pierwszej gwizdka. Trzeba jednak się spodziewać, że po letniej wyprzedaży na The Amex oczekiwane minuty Enciso znacznie wzrosną.
Łączny dorobek gracza z „dwudziestką” na plecach to natenczas cztery trafienia i dwie asysty. Wcześniej brylował w rezerwach Premier League, oraz dołożył ostatnie podanie przy bramce z Forest Green w Pucharze Ligi Angielskiej.
W końcu w środowy wieczór po raz kolejny piłkarz pokazał swoją jakość.
Kontrakt Enciso wygasa w czerwcu 2026 roku. W tym tempie rozwoju trudno przewidywać jego wypełnienie.