Suárez: Nie mogę dalej tolerować angielskich dziennikarzy

W wywiadzie dla urugwajskiego radia, napastnik Liverpoolu, Luis Suárez, wypowiedział się na temat nieustającej krytyki wobec jego osoby oraz przyznał, że ciężko będzie mu odrzucić ewentualną ofertę Realu Madryt.

Liverpool wielokrotnie deklarował, że urugwajski piłkarz nie jest na sprzedaż, lecz chęć gry w Lidze Mistrzów może spowodować, że Suárez zdecyduje się na zmianę barw klubowych.

Obawy angielskiego klubu potwierdziły się, gdy Urugwajczyk dał wyraźny sygnał, że jest gotowy do opuszczenia Anfield Road jeszcze tego lata. Niewątpliwie wpływ na jego postawę ma dziesięciomeczowe zawieszenie, jakie otrzymał za ugryzienie Branislava Ivanovicia podczas ligowego spotkania. Jeżeli pozostanie w Anglii, nie zagra w początkowych sześciu meczach przyszłego sezonu.

W wywiadzie dla urugwajskiego radia 890 Sport, Suárez powiedział: - Od dziecka ciężko pracowałem, żeby osiągnąć to co mam teraz, jednak cały czas padam ofiarą krytyki ze strony angielskiej prasy. Jestem już tym zwyczajnie zmęczony, nigdy nie usłyszałem od dziennikarzy miłego słowa. Liverpool chce mnie zatrzymać, lecz nie wiem jak to się rozstrzygnie. Będzie bardzo ciężko powiedzieć "nie" Realowi Madryt. Jednakże na razie nie wpłynęła żadna oficjalna oferta z ich strony.

26-latek dodał, że zarówno zarząd klubu, jak i kibice dobrze go traktują. Ma nadzieję, że będą go wspierać w tym trudnym dla niego okresie.

"El Pistolero" uzyskał dla Liverpoolu 30 goli we wszystkich rozgrywkach tego sezonu. Dołożyl do tego jedenaście asyst.

Liverpool przygotowuje się na ewentualne odejście swojego najlepszego snajpera. Kwestią dni jest oficjalne potwierdzenie zakupu Iago Aspasa z Celty Vigo.