Suárez: Odchodząc z Liverpoolu prosiłem Gerrarda, żeby zaopiekował się Coutinho

Luis Suárez opowiada o tym, jak zmienił się Philippe Coutinho w stosunku do czasu, gdy grali razem w Liverpoolu.

Coutinho został wykupiony przez Liverpool z Interu Mediolan za 13 milionów euro w styczniu 2013 roku. Wówczas największą gwiazdą ekipy z Anfield był właśnie urugwajski napastnik, który półtora roku później odszedł do Barcelony za 82 miliony euro.

- Kiedy zbliżał się mój transfer do Barcelony, poprosiłem Stevena Gerrarda, żeby zaopiekował się Coutinho, kiedy odejdę. Ale on później też odszedł do Galaxy i Philippe musiał wziąć na siebie ogromną odpowiedzialność. Cała drużyna od wtedy polegała na nim - mówi o sześć lat młodszym koledze Suárez.

W ciągu pięciu lat pobytu na Anfield Coutinho rozegrał w barwach Liverpoolu 201 spotkań, w których strzelił 54 gole i zaliczył 46 asyst. Do Barcelony w styczniu tego roku przeniósł się za 120 milionów euro. 

- Nie byłem zaskoczony, że tak się rozwinął jako piłkarz, bo wiedziałem, jak wiele potrafi. Ale podziwiam to, jaką odpowiedzialność wziął na siebie i z jaką sobie poradził, pomimo tak młodego wieku - mówi dalej o Brazylijczyku Suárez, dodając:

- Tego być może nie widać, ale Philippe jest bardzo cichy i nieśmiały. On musi zyskać więcej pewności siebie, chociaż i tak zupełnie zmienia się, kiedy wychodzi na boisko. 

- Widzę dużą różnicę, pomiędzy tym Coutinho, którego zostawiałem w Anglii a tym, który teraz przyjechał do Barcelony. Wciąż jest nieśmiały, ale widać gołym okiem jak wydoroślał. Jestem całkowicie pewien, że da Barcelonie dużo dobrego, zarówno jako zawodnik jak i człowiek. On posiada umiejętności, które czynią go wyjątkowym.