Szalona końcówka sezonu w lidze białoruskiej. Mistrz wyłoniony w doliczonym czasie gry [WIDEO]

Szachtior Soligorsk pokonał FC Mińsk i zdobył tym samym mistrzostwo Białorusi. Gola na wagę tytułu padł w doliczonym czasie gry.

We wczesne sobotnie popołudnie rozgrywana była ostatnia seria gier w tym sezonie ligi białoruskiej. Przed nią szanse na tytuł zachowywały dwa zespoły: BATE i Szachtior Soligorsk

Po 29.kolejkach liderem byli ci pierwsi, którzy mieli na swoim koncie 57 punktów. Druga z ekip traciła do nich jedno „oczko”.

BATE miało przed sobą niełatwą potyczkę z Dynamem Mińsk, a Soligorsk podejmował przed własną publicznością inny stołeczny zespół, FC Mińsk.

Bardzo długo wydawało się, że ekipa z Borysowa ma wszystko pod kontrolą. Bezbramkowy remis dawał jej bowiem mistrzostwo.

Później jednak do pracy wzięli się gracze Szachtiora. W 72. minucie stan meczu w Soligorsku wyrównał Artjom Archipow, który wykorzystał podanie Darko Bodula.

Kilka minut później sprawę gospodarzom ułatwił Sergiej Sazonczik, który otrzymał czerwoną kartkę. Mimo to podopieczni Romana Hryhorczuka nie byli w stanie sforsować defensywy rywala aż do 92. minuty.

Wtedy to piłkę do siatki skierował Roman Begunow. Dzieła zniszczenia dopełnił strzelca bramki wyrównującej, Archipow, ustalając rezultat na 4-2.

Dzięki udanej końcówce Szachtior Soligorsk mógł cieszyć się ze zdobycia mistrzostwa. To drugi tytuł w historii klubu.

Shakhtyor Soligorsk have only gone and won the league in stoppage time!!!!! pic.twitter.com/BkMi2bL7Bl
— FC Isloch ENG (@fcislocheng) November 28, 2020