Szczegóły kontraktu Diego Simeone. Ten sezon będzie kluczowy dla jego przyszłości

2023-01-23 10:51:06; Aktualizacja: 1 rok temu
Szczegóły kontraktu Diego Simeone. Ten sezon będzie kluczowy dla jego przyszłości Fot. Saolab Press / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Marca

Diego Simeone może wkrótce odejść z Atlético Madryt. Wedle najnowszych ustaleń „Marki” kontrakt Argentyńczyka zawiera pewien szczegół, który może wpłynąć na jego najbliższą przyszłość. Wynik madryckiej drużyny w tym sezonie wiele wyjaśni.

Simeone swoją pracę z „Rojiblancos” rozpoczął w 2011 roku. Emerytowany pomocnik, znany ze swojej ostrej i bezkompromisowej gry, objął madrycką ekipą, gdy ta borykała się z wieloma problemami. Przede wszystkim jej forma sportowa budziła wiele zastrzeżeń.

Argentyńczyk stopniowo wdrażał swój plan i taktykę, co przyniosło w końcu soczyste owoce - najpierw triumf w Lidze Europy, a potem w Superpucharze Starego Kontynentu. Klub nawiązał do dawnych lat i po długim okresie marazmu rzucił rękawicę dwóm gigantom hiszpańskiego futbolu - Realowi Madryt i FC Barcelonie.

Aktualnie pozycja Atlético Madryt w europejskim futbolu jest mocna, aczkolwiek łatwo zauważyć, iż formuła Simeone powoli się wyczerpuje. Gorsze wyniki zespołu z Civitas Metropolitano (dawniej Wanda Metropolitano) wywołały lawinę spekulacji w sprawie przyszłości 52-latka. Ten po owocnych latach miałby w końcu odejść, gdyż klub chciałby podążyć innym kierunkiem.

Postawa najlepiej opłacanego trenera na świecie jest niezmienna. Ten chciałby pozostać w stolicy Madrytu przynajmniej do końca kontraktu. Do tej pory wydawało się, iż umowa „Cholo” obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku. Najnowsze doniesienia „Marki” sugerują jednak co innego.

Jak donosi popularne hiszpańskie medium, w rzeczywistości współpraca wygasa już po bieżących rozgrywkach. Warunki kontraktu zawierają opcję jej automatycznej prolongaty do przytoczonej powyżej daty, lecz ta nastąpi dopiero po spełnieniu przez 52-latka odpowiedniego warunku.

Atlético Madryt musi zakończyć sezon w pierwszej czwórce, czyli zapewnić sobie udział w Lidze Mistrzów. „Rojiblancos” okupują aktualnie właśnie czwartą lokatę w tabeli LaLigi, lecz za ich plecami bardzo blisko plasują się Villarreal i Betis.