Szokujące słowa Bryana Ruiza - nie chciał transferu do Fulham

Bryan Ruiz, pomimo tego, że kosztował ponad 10 milionów funtów, nie potrafi odnaleźć formy od momentu transferu do Fulham. Kibice londyńskiego klubu się coraz bardziej niecierpliwią, a tymczasem reprezentant Ko(...)

Bryan Ruiz, pomimo tego, że kosztował ponad 10 milionów funtów, nie potrafi odnaleźć formy od momentu transferu do Fulham. Kibice londyńskiego klubu się coraz bardziej niecierpliwią, a tymczasem reprezentant Kostaryki postanowił dolać oliwy do ognia.

- Nie chciałem Fulham. Wcześniej interesował się mną Tottenham. To jest klub, któremu mówisz "tak". Ale to nigdy nie było prawdziwe. Trzydziestego sierpnia Fulham złożyło oferty. Mój menadżer zadzwonił do mnie i powiedział, że jest porozumienie między klubami, i że lecimy do Londynu. Zaprzeczyłem, ale przekonał mnie. Atrakcyjne warunki finansowe i rozmowa z Martinem Jolem przeważyły - z nadzwyczajną szczerością przyznał reprezentant Kostaryki.

26-letni atakujący przed przeprowadzką do Anglii występował w holenderskim Twente, do którego z kolei trafił z belgijskiego Gent. Jego niemoc strzelecka nie dotyczy jedynie klubu, gdyż w kadrze nie trafił od ponad dwóch lat.