Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań?! „Jest ostatnio w gazie”

Lech Poznań po sezonie sięgnie po Maksymiliana Pingota? Defensor, który przebywa ostatnio na wypożyczeniu w Stali Mielec, pokazuje się z naprawdę dobrej strony.

Akademia Lecha Poznań jest znana nie tylko w Polsce, ale też na Starym Kontynencie. Jej beneficjentami są między innymi Jakub Moder, Jan Bednarek czy Jakub Kamiński. Wkrótce na świat powinny ruszyć kolejne talenty z Wielkopolski, bo w kolejce są między innymi Filip Marchwiński czy Filip Szymczak.

Nie ma złudzeń, że na tym przy Bułgarskiej nie poprzestaną. Tym bardziej że ostatnio coraz lepiej radzi sobie Maksymilian Pingot.

20-latek nie miał zbyt wielkich szans na regularne występy w „Kolejorzu”, dlatego postanowiono go wypożyczyć. Najpierw grał w Odrze Opole, a od stycznia jest związany ze Stalą Mielec.

To właśnie pod okiem Kamila Kieresia jego kariera wydaje się przyspieszać. Młodzieżowiec ma pewne miejsce w zespole, co przekłada się na powołanie do reprezentacji Polski U-21.

Ostatnio Pingot notuje wyraźną zwyżkę formy, a kibice zastanawiają się nad jego przyszłością.

Jego transfer czasowy do Mielca wygasa wprawdzie 30 czerwca 2025 roku, ale niewykluczone, że w razie potrzeby będzie sprowadzony do Poznania jeszcze w lipcu tego roku. Wiele będzie zależało od decyzji nowego trenera.

Nie ma wątpliwości, że ostatnimi występami stoper pracuje na wcześniejszy powrót do stolicy Wielkopolski.

Dla drużyny z Podkarpacia rozegrał do tej pory sześć spotkań.

Maksymilian Pingot jest ostatnio w gazie.

Cztery czyste konta w sześciu spotkaniach w barwach Stali Mielec, a teraz bardzo ważna bramka w kadrze U-21 pic.twitter.com/LDJBvxNJGV
— Maksymilian Dyśko (@MaksDysko) March 21, 2024