Szymon Grabowski po remisie w Kielcach. „Nie poprawia nam nastrojów”

Trener Szymon Grabowski zabrał głos po bezbramkowym remisie Lechii Gdańsk z Koroną Kielce.

Ekipa z województwa pomorskiego przyjechała do Kielc z planami zdobycia kompletu punktów i w konsekwencji wydostania się ze strefy spadkowej.

Zaprezentowała się jednak bezbarwnie na tle miejscowej Korony i tylko jej słabszej dyspozycji oraz skuteczności może zawdzięczać to, że przywozi do domu wywalczone „oczko”.

Dlatego trener Szymon Grabowski w dość optymistyczny sposób podszedł do oceny zakończonej rywalizacji.

Popularne

Previous

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Ktoś taki przydałby się teraz Legii Warszawa? „Chłop miał jaja ze stali”

Next

- Dziękuje naszym zawodnikom i przede wszystkim kibicom, bo to, co oni robią dla nas, jest niesamowite. Nie możemy dorównać do nich poziomem, ale robimy wszystko, by to zrobić i dostarczyć im radość. Nie powiem, że piłkarze dzisiaj tego nie chcieli. Zdajemy sobie sprawę z miejsca, w którym się znajdujemy. Chcemy punktować i szanujemy ten remis, ale zdajemy sobie sprawę, że nie poprawia nam nastrojów - zaczął.

- Zaliczyliśmy dobre wejście w pierwszą połowę. Momentami mieliśmy kontrolę nad piłką i powinniśmy wtedy być bardziej niebezpieczni. Brakowało nam konkretów w polu karnym, które atakowaliśmy zbyt małą liczbą zawodników - dodał.

- W przerwie wprowadziliśmy korekty i myśleliśmy, że będzie lepiej, ale nie kontrolowaliśmy już piłki. Gospodarze nam dwukrotnie zagrozili po stałych fragmentach i dlatego musimy bardziej szanować ten remis. Mamy teraz dwa tygodnie do kolejnego ważnego meczu - zakończył.