Szymon Pawłowski nie planował odejścia. „Otrzymałem informacje, że trener mnie nie chce”

2025-03-22 17:00:53; Aktualizacja: 21 godzin temu
Szymon Pawłowski nie planował odejścia. „Otrzymałem informacje, że trener mnie nie chce” Fot. Pawel Jaskolka / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Przegląd Sportowy

Niedawno Szymon Pawłowski dołączył do zespołu Pomorzanina Sławoborze. W rozmowie z „Przeglądem Sportowym” piłkarz wyznał, że pierwotny plan zakładał dogranie przez niego sezonu w Warcie Poznań.

W trakcie bogatej kariery zawodniczej Szymon Pawłowski rozegrał 283 mecze i strzelił 52 gole w Ekstraklasie. 17-krotny reprezentant Polski uzbierał ten dorobek w barwach Zagłębia Lubin, Lecha Poznań, Bruk-Betu Termaliki Nieciecza oraz Zagłębia Sosnowiec. Na początku 2023 roku ofensywny pomocnik lub skrzydłowy wrócił do „Kolejorza”, zasilając szeregi jego rezerw. W kolejnym trafił do Warty Poznań.

Po zanotowaniu 11 występów oraz jednej asysty w pierwszej części obecnego sezonu w styczniu 38-latek rozstał się z klubem. W tym tygodniu zostało z kolei ogłoszone to, że w najbliższych miesiącach pomoże Pomorzaninowi Sławoborze. Mowa o zespole, w którym Pawłowski grał za młodu. Obecnie rywalizuje w jednej z grup zachodniopomorskich klas okręgowych.

Piłkarz nie ukrywa tego, że zawodowe występy ma już za sobą, natomiast chce jeszcze pobawić się futbolem. A czy odejście z Warty było dla niego niespodziewane?

- Tak, nie miałem takiego zamiaru. Planem było pozostanie w klubie co najmniej do czerwca i walka o utrzymanie w 1. lidze. Los potoczył się jednak inaczej i rozwiązaliśmy kontrakt 31 grudnia. (…) Była to wspólna decyzja, obie strony miały możliwość skorzystania ze skrócenia umowy. Mnie oraz trenerowi nie było do końca po drodze. Otrzymałem informacje, że trener nie chce mnie w zespole, więc musiało dojść do rozstania - przyznał w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”.

Wspomnianego szkoleniowca, a mianowicie Piotra Klepczarka, również nie ma już w klubie. W jego przypadku rozstanie stało się faktem w marcu.

- Nikt nie przewidział, że do zmiany trenera może dojść tak szybko albo… dopiero teraz. To zależy, jak spojrzeć na tę sytuację - skomentował Pawłowski (cały wywiad TUTAJ).

Warta plasuje się obecnie na 15. lokacie w tabeli I ligi.