Szymon Żurkowski na świeczniku we włoskich mediach

2021-11-06 11:54:28; Aktualizacja: 2 lata temu
Szymon Żurkowski na świeczniku we włoskich mediach Fot. FC Empoli
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: La Gazzetta dello Sport | TUTTOmercatoWEB | CalcioMercato.com

Szymon Żurkowski jest wychwalany przez włoskich dziennikarzy po zanotowaniu imponującego wejścia z ławki rezerwowych w starciu Empoli z Genoą (2:2).

Były młodzieżowy reprezentant Polski obiecywał sobie wiele po zaliczeniu przeprowadzki z Górnika Zabrze do Fiorentiny, ale niestety został bardzo szybko zweryfikowany na poziomie Serie A i dlatego skorzystał z nadarzającej się okazji do poszukania szansy na grę na wypożyczeniu w Empoli.

Środkowy pomocnik spędził udane półtora roku na zapleczu włoskiej elity i pomógł wspomnianemu klubowi awansować do najwyższej klasy, co zaowocowało jego kolejnym wypożyczeniem, ale tym razem z zawarciem klauzuli definitywnego wykupu.

Obecnie dużo na to wskazuje, że władze „Azzurich” zdecydują się na skorzystanie z tej możliwości w przypadku utrzymania w Serie A, bo Szymon Żurkowski z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej na boiskach z Półwyspu Apenińskiego.

O tym fakcie mogliśmy się przekonać w piątkowy wieczór, kiedy to po wejściu z ławki rezerwowych w starciu z Genoą najpierw zanotował asystę, a potem zdobył drugą z rzędu w trwających rozgrywkach bramkę.

Dobra zmiana w wykonaniu 24-latka została doceniona nie tylko przez kibiców Empoli, ale i włoskie media, które w samych superlatywach rozpisywały się na temat występu zaliczonego przez byłego młodzieżowego reprezentanta Polski.

„Wszedł i niemal od razu asystował. Później był aktywny i w końcu strzelił. Zmienił oblicze swojego zespołu” - czytamy w notce w „La Gazzetta dello Sport”, gdzie nieco ponad 30-minutowy występ Żurkowskiego oceniono na notę 7,5. Na wystawienie identycznej zdecydowali się także dziennikarze TUTTOmercatoWEB.com 

„Miał druzgocący wpływ na grę. Najpierw zaliczył asystę, a potem świetnie zakończył akcję strzałem z dystansu. Jest w stanie łaski” - napisano w serwisie.

„Wystarczyło mu dwanaście minut, aby obalić Genoę. Najpierw pomógł Di Francesco w wyrównaniu, a potem oddał strzał lewą nogą, który nie pozostawił Sirgiu żadnego wyjścia” - stwierdzili dziennikarze CalcioMercato.com, gdzie występ pomocnika został oceniony na 8.

Żurkowski wystąpił w 12 meczach w tym sezonie i każdą kolejnym rozegranym spotkaniem zbliża się nie tylko do wywalczenia pewnego miejsca w wyjściowym składzie Empoli, ale także otrzymania upragnionego powołania do reprezentacji Polski.