Tamudo zaszokował Barcelonę

Barcelona w ostatnich dniach żyje nie tylko planami transferowymi triumfatora Ligi Mistrzów, ale również komplikacjami sprokurowanymi przez piłkarza Espanyolu, Raula Tamudo.<BR><BR>Napastnik zaprzeczył suge(...)

Barcelona w ostatnich dniach żyje nie tylko planami transferowymi triumfatora Ligi Mistrzów, ale również komplikacjami sprokurowanymi przez piłkarza Espanyolu, Raula Tamudo.

Napastnik zaprzeczył sugestiom z poprzedniego tygodnia, jakoby chciał wymusić na pracodawcy transfer do innego klubu. Dodatkowo powiedział, że byłby szczęśliwy, gdyby udało się mu podpisać nowy kontrakt.

Tymczasem szybko jego wypowiedź została zdementowana przez prezydenta Espanyolu, Daniela Sancheza Llibre. Przedstawił on dowód na to, że Tamudo próbował odejść za wszelką cenę.

Owym dowodem okazał się list od menadżera piłkarza, Tomasa Durana, w którym propozycja nowej umowy nazwana została "niedorzeczną". Poza tym oczekiwano w nim obniżenia kwoty odstępnego z 30 milionów euro do 2 milionów euro dla poprzedniego zimowego okna transferowego.

"Oni (Duran i Tamudo) wysłali mi dokument, żądając podpisania go. Odmówiliśmy, ponieważ nie możemy zredukować kwoty odstępnego na życzenie agenta, a także nie chcemy stracić środkowego napastnika" - przyznał Sanchez Llibre.

Tamudo najprawdopodobniej odejdzie z Espanyolu w styczniu lub latem, gdy wygasa jego umowa z katalońskim klubem. Jego usługami zainteresowane jest między innymi angielskie Wigan.