Temat transferu Josué odżyje zimą? „Mogą po niego wrócić”
2023-06-03 13:45:46; Aktualizacja: 1 rok temuLegia Warszawa odetchnęła z ulgą, gdy Josué zgodził się w końcu przedłużyć umowę. Portugalczyk odrzucił przy okazji lukratywną ofertę z Kataru. Nie oznacza to, że wkrótce nie zagra na Bliskim Wschodzie - twierdzi Tomasz Włodarczyk.
Josué to absolutny lider Legii Warszawa, która podniosła się po kompromitującej kampanii. Dobitnie wskazują na to liczby z tego sezonu.
W nim Portugalczyk zdobył 15 goli, do czego dołożył dziewięć asyst. Gra warszawskiej ekipy koncentruje się właśnie na pomocniku z Valongo. Z tego powodu władze z Łazienkowskiej traktowały priorytetowo przedłużenie z nim umowy.
Negocjacje w tej sprawie się przeciągały. W pewnym momencie wydawało się, że dalsza współpraca jest niemożliwa. Najwięcej zastrzeżeń, co oczywiste, budziły kwestie finansowe. Ostatecznie Legia zajrzała głęboko do portfela i dopięła swego.Popularne
Josué złożył podpis pod kontraktem do lata 2024 roku. Jak ustalił portal Meczyki.pl, Portugalczyk zgarnął 30-procentową podwyżkę.
32-latek na końcowym etapie rozmów z warszawską ekipą otrzymał lukratywną ofertę z Kataru. Tę odrzucił, co nie oznacza, że w niedalekiej przyszłości nie trafi nad Zatokę Perską.
Tomasz Włodarczyk w programie „Okno Transferowe” przekazał, że temat egzotycznej przeprowadzki wychowanka FC Porto może wrócić zimą.
- Przy Łazienkowskiej słyszymy, że klub z Bliskiego Wschodu może wrócić po 32-latka w zimowym oknie transferowym - powiedział dziennikarz, wyjaśniając kulisy katarskiej oferty.