Ten letni transfer Legii Warszawa to „totalna pomyłka”. Oczekiwania były znacznie większe

2023-11-05 19:48:01; Aktualizacja: 1 rok temu
Ten letni transfer Legii Warszawa to „totalna pomyłka”. Oczekiwania były znacznie większe Fot. Marcin Bulanda / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Transfery.info

Legia Warszawa zakontraktowała latem kilku zawodników, w tym Marca Guala z Jagiellonii Białystok. Początki Hiszpana przy Łazienkowskiej nie należą do udanych, co zauważyli kibice.

Wicemistrzowie Polski po świetnym początku sezonu wpadli w wyraźny dołek. W październiku przegrali aż pięć spotkań, w tym 0:4 ze Śląskiem Wrocław.

Drużynie nie pomaga zbytnio Marc Gual, który nie rozpoczął najlepiej swojej przygody w stolicy.

Hiszpan zapracował na transfer do Legii Warszawa udanym okresem w Jagiellonii Białystok. Dla klubu z Podlasia zanotował 18 trafień w 40 spotkaniach. Dorobek strzelecki wzbogacił jeszcze ośmioma asystami. Niedziwne, że kibice z Łazienkowskiej wiązali z nim spore nadzieje.

27-latek to zawodnik, który na boisku może pełnić różne funkcje. Bardzo dobrze czuje się w ustawieniu z innym napastnikiem, ale również potrafi zagrać jako samotna „dziewiątka”. Wydawało się zatem, że Kosta Runjaić będzie mógł świetnie wpasować go w swój skład.

Gual obecnie zawodzi - i to na całej linii.

Hiszpan zdobył w tym sezonie cztery bramki. Na boiskach Ekstraklasy po raz ostatni zapisał się na liście strzelców 6 sierpnia w starciu z Ruchem Chorzów. W tym samym miesiącu zanotował jeszcze dwa trafienia w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy.

Niedawno przerwał strzelecką posuchę, pokonując bramkarza GKS-u Tychy w Pucharze Polski.

W starciu 14. kolejki Ekstraklasy z Radomiakiem Radom znowu zawiódł. Po zejściu z boiska w 74. minucie kibiec nie zostawili na nim suchej nitki.

„Biorąc pod uwagę oczekiwania, to jego transfer do Legii to totalna pomyłka. Poziom tylko ciut wyżej niż parodysta Rosołek. Czasem coś strzeli, czasem coś dogra, ale przeważnie błąka się bez celu po boisku, nie myśli, jest drewniany. Jest beznadziejny!!!”, „Bardzo słabe zawody”, „Straszny występ dziś” - grzmią sympatycy „Wojskowych” na Twitterze.