Ten napastnik chce do Legii Warszawa

Legia Warszawa wciąż nie pozyskała napastnika, a na przeprowadzkę do Ekstraklasy chętny jest Nardin Mulahusejnović, o czym mówił Piotr Koźmiński. Niewykluczone zatem, że finalnie to właśnie 27-latek zasili uczestnika Ligi Konferencji.

Legia Warszawa już teraz wie, że potencjalnie nowego napastnika nie zgłosi do Ligi Konferencji. Termin minął, ale mimo to pion sportowy wciąż rozgląda się za nowym atakującym. Gonçalo Feio ma bowiem w perspektywie grę na trzech frontach, dlatego też liczy, iż ktoś jeszcze zasili jego drużynę w zimowym oknie.

Kolejne nazwiska odpadają jednak raz po raz i sugerowano nawet, że podobny los spotka Nardina Mulahusejnovicia ze Zrinjskiego. Okazuje się jednak, że w tym przypadku sprawa wciąż jest otwarta.

Sam 27-latek bowiem chce spróbować sił za granicą, dlatego też potencjalna przeprowadzka do Ekstraklasy to dla niego interesujące rozwiązanie. Tym bardziej że dla niego indywidualne porozumienie z Legią Warszawa nie powinno być wielkim kłopotem, o czym mówił zresztą Piotr Koźmiński.

Popularne

Previous

Kacper Tobiasz zmieni klub wewnątrz Ekstraklasy?! Domino ruszyło

„Powinien kończyć ten sezon w rezerwach”. Legia Warszawa to już dla niego za wiele

Wieczysta Kraków straci właściciela na rzecz Wisły Kraków? Niezmienny cel sternika drugoligowca

Teraz się zacznie?! „Nieznani Sprawcy” z komentarzem po meczu Legii Warszawa

Mateusz Borek chce głośnego powrotu do reprezentacji Polski. „Kładzie na dupę 20-latków i się nimi bawi”

„Lech Poznań zrobi transfer za cztery miliony euro”

Vladan Kovačević wraca do Ekstraklasy

Górnik Zabrze szaleje. Transfer prosto z mistrza Niemiec [OFICJALNIE]

Next

Zdaniem dziennikarza, były młodzieżowy reprezentant Bośni i Hercegowiny chętnie przystanie na przeprowadzkę do Polski. Żeby jednak do niej doszło, to na razie musiałyby dogadać się kluby. Ponadto panuje przeświadczenie, że Mulahusejnović pomimo trudnej sytuacji „Wojskowych”, nie stanowi dla nich pierwszego wyboru.

Możliwe jednak, że w obliczu problemów z innymi opcjami to właśnie ku tej kandydaturze skłoni się Legia. Idealnym rozwiązaniem byłoby tu wypożyczenie z opcją wykupu, lecz Zrinjski nie chce przystać na tego typu posunięcie.

Obecny sezon w wykonaniu atakującego to 24 spotkania, 13 bramek i jedna asysta. Kontrakt ma ważny do 31 maja 2026 roku.