Ter Stegen o roli zmiennika Neuera: Nie chcę być numerem jeden za wszelką cenę

Choć wielu uważa 27-latka za jednego z najlepszych bramkarzy na świecie, w kadrze musi pogodzić się on z rolą rezerwowego. W piątek Niemcy mierzyli się w ramach Euro 2020 z Holandią (2:4) i między słupkami ponownie znalazł się Neuer. Zgodnie z doniesieniami mediów zza naszej zachodniej granicy podobnie będzie w poniedziałek, kiedy to zespół Joachima Löwa zagra z Irlandią Północną.

Do tej pory Ter Stegen uzbierał tylko 22 występy w reprezentacji.

- Sytuacja jest dla mnie trudna. Daję z siebie wszystko, a nie do końca jestem w tym miejscu, w którym chcę być. Myślę jednak, że z czasem już sobie to wytłumaczyłem. Ustaliłem swoje priorytety. Chcę być numerem jeden w reprezentacji, ale nie za wszelką cenę. Piłka nożna to jedno. Ważniejsze jest dla mnie bycie człowiekiem. Chcę móc spojrzeć w lustro i powiedzieć sobie: „Zmierzyłeś się ze swoimi ambicjami i byłeś uczciwy”.

- Cierpliwość jest częścią zawodu piłkarza. W trakcie kariery przytrafiają się momenty, w których musisz czekać.

- Współpracę z Manuelem i Berndem Leno oceniam bardzo dobrze. Treningi są na wysokim poziomie. Wzajemnie się pobudzamy. Tak jak powiedziałem, bardzo ważne jest uczciwe traktowanie się nawzajem. Ostateczna decyzja dotycząca tego, kto zagra, należy do selekcjonera - przyznał golkiper Barcelony.