„Teraz nie potrafię nad tym myśleć logicznie”. Gareth Southgate przed finałem EURO 2024

2024-07-14 08:06:08; Aktualizacja: 2 miesiące temu
„Teraz nie potrafię nad tym myśleć logicznie”. Gareth Southgate przed finałem EURO 2024 Fot. FotoPyK
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Sky Sports

Selekcjoner reprezentacji Anglii Gareth Southgate po raz drugi z rzędu na Mistrzostwach Europy powalczy o włączenie kraju do listy triumfatorów turnieju. W międzyczasie nie potrafił też powiedzieć, czy przedłuży umowę, aby pozostać na stanowisku do lata 2026 roku.

Już tylko godziny zostały do oczekiwanego pojedynku w Berlinie, w którym Anglia stanie przed ogromną szansą zdobycia pierwszego w historii mistrzostwa Europy. Jeśli „Trzy Lwy” przechylą szalę zwycięstwa na swoją stronę, dostąpią największego sukcesu od 1966 roku, gdy jako gospodarz mundialu sięgnęli po Puchar Świata.

Wyspiarze postarają się uniknąć scenariusza z poprzedniej edycji EURO, kiedy przegrali finał na Wembley z Włochami po konkursie rzutów karnych. Na drodze stanie jednak Hiszpania, grająca bez wątpienia najpiękniejszy futbol spośród wszystkich tegorocznych uczestników.

– Nie wierzę w bajki, ale w sny już tak. Marzenia są ważne, ale trzeba sprawić, żeby się one urzeczywistniły. Los, bramki zdobywane w ostatnich minutach, rzuty karne wcale nie odzwierciedlają tego, do jakiego momentu chcemy dojść. W niedzielę musimy użyć mocy sprawczej, bo to nasz najważniejszy występ i wszystko mamy w swoich rękach – zapowiedział srebrny medalista z EURO 2020.

***

400 złotych za gola Hiszpanii lub Anglii! Specjalny bonus na finał EURO 2024.

***

– Nowy kontrakt? Z emocjonalnego punktu widzenia nie byłbym w stanie podjąć teraz podjąć logicznej decyzji. Przez ostatnie dwa lata skupiałem się wyłącznie na wygraniu tego turnieju, a pięć-sześć ostatnich tygodni była dla mnie przejażdżką rollercoasterem. Naprawdę nie wiem, w jakim miejscu się znajduję. Wiem jedynie, że skupiam się na przygotowaniu zespołu do najbliższego meczu – objaśnił.

– Zwiększyliśmy wiarygodność angielskiego futbolu przez pryzmat postrzegania go na całym świecie, ale nadal, dopóki nie uda się zdobyć tego trofeum, będą pojawiać się pytania i wątpliwości dotyczące tego, co udało nam się do tej pory zrobić – podsumował.

Współpraca między 53-latkiem a Angielskim Związkiem Piłkarskim obowiązuje do końca grudnia tego roku.

Triumfator turnieju na Starym Kontynencie zostanie wyłoniony tuż przed upływem 14 lipca. Transmisja meczu rozpoczynającego się o 21:00 dostępna w TVP 1, TVP Sport, na stronie Sport.tvp.pl oraz na aplikacji mobilnej.