Timothy Weah może podążyć tropem ojca. Ciekawy transfer w zasięgu wzroku

2023-04-25 11:51:34; Aktualizacja: 1 rok temu
Timothy Weah może podążyć tropem ojca. Ciekawy transfer w zasięgu wzroku Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: L’Équipe

Timothy Weah znalazł się na radarze Olympique’u Marsylia. Niewykluczone, że piłkarz Lille OSC zmieni klub już latem - donosi „L’Équipe”.

Wychowanek Paris Saint-Germain urodził się w Stanach Zjednoczonych i to tam rozpoczynał karierę piłkarską. Na wyższy poziom wdrapał się już jednak po przeprowadzce nad Sekwanę.

Sezon 2017/2018 przyniósł debiut napastnika w pierwszym zespole paryżan, a już w premierowej kolejce następnej kampanii wpisał się on na listę strzelców. Było to dla niego drugie trafienie z rzędu, gdyż wcześniej zdobył jedną z bramek w wygranym Superpucharze Francji z AS Monaco.

Niedługo potem Amerykanin praktycznie zaginął, a usłyszeliśmy o nim ponownie dopiero w styczniu 2019 roku. Wtedy dołączył do Celticu w ramach wypożyczenia.

W ciągu kilku miesięcy ofensywny zawodnik pokazał się z niezłej strony, a po powrocie został sprzedany do Lille OSC za 10 milionów euro.

Od tego czasu Timothy Weah przekroczył już barierę stu spotkań, ale jednocześnie strzelił tylko osiem goli i zanotował tyle samo asyst.

Mimo mizernych liczb europejskie kluby nie przestały go śledzić. Latem może dojść do ciekawej przeprowadzki.

U kresu kariery George Weah, ojciec 23-latka, wylądował w Olympique’u Marsylia. Dziś „Les Phocéens” sondują możliwość zatrudnienia jego syna.

Jak informuje „L’Équipe”, profil piłkarza „Mastifów” spełnia oczekiwania Pablo Longorii oraz Igora Tudora, trenera zespołu ze Stade Vélodrome, który poszukuje kogoś wszechstronnego.

Podczas trwającego sezonu Weah jest wykorzystywany na różnych pozycjach. Poza prawoskrzydłowym grał on już jako prawy i lewy obrońca.

Dziennik podkreśla, że OM to niejedyny klub zainteresowany reprezentantem Stanów Zjednoczonych. Wśród chętnych są Bayer Leverkusen oraz Borussia Mönchengladbach.