To będzie nowy klub Gonçalo Feio?!
2025-09-19 12:12:54; Aktualizacja: 17 minut temu
Gonçalo Feio z hukiem zakończył współpracę z USL Dunkerque. Portugalski szkoleniowiec nie otrzymał w ostatnim czasie żadnej satysfakcjonującej propozycji zza granicy, dlatego rozgląda się za pracą w Polsce. Jak potwierdził Adam Sławiński, istnieje duża szansa, że wkrótce przejmie pieczę nad wynikami Radomiaka Radom.
Postaci Portugalczyka nie trzeba raczej przedstawiać polskim kibicom. Na przestrzeni ostatnich lat pracował on w Wiśle Kraków, Rakowie Częstochowa, Motorze Lublin i Legii Warszawa. Dwa ostatnie zespoły prowadził samodzielnie.
W zasadzie każda przygoda 35-latka kończyła się w burzliwych okolicznościach. Tego lata jednak Feio przeszedł samego siebie i odszedł z USL Dunkerque po zaledwie 20 dniach.
Francuski drugoligowiec bardzo szybko zrozumiał, że popełnił błąd i doszło do rozwiązania umowy.Popularne
Feio liczył na to, że mimo wszystko otrzyma jeszcze ciekawą propozycję zza granicy. Mocno się przeliczył. Obecnie przebywa w Polsce, gdzie szuka zatrudnienia.
Pojawiły się wieści, że trener z Lizbony może wkrótce zasiąść za sterami Radomiaka Radom. Adam Sławiński potwierdził, że to bardzo prawdopodobny scenariusz.
- Pojawiają się głosy, że Goncalo Feio jest rozpatrywany jako nowy trener Radomiaka, następca aktualnego trenera. Na razie zwolnienia nie było, ale bardzo możliwe, że po tej kolejce, przy niekorzystnym wyniku, coś w Radomiaku się wydarzy. Z tego co słyszę, szansa na to jest. Przede wszystkim ze względu na to, że dyrektor sportowy klubu ma brata, ten brat jest bardzo dobrym kolegą, a wręcz przyjacielem Goncalo Feio - usłyszeliśmy w Kanale Sportowym.
- Feio co jakiś czas, kiedy są słabsze wyniki, rozmawia z tym bratem dyrektora i dostaje co jakiś czasy sygnały, że fajnie by było jakbyś z nami popracował. Nie zdziwię się, jak do tego dojdzie. Nawet Feio i jego management są zaskoczeni, że dostał tak mało ofert korzystnych zza granicy. Oni liczyli, że po Pucharze Polski będzie tych ofert bardzo dużo. [...] W tym momencie o zagranicę jest piekielnie trudne - dodał dziennikarz.
Radomiak nie wygrał już od pięciu spotkań. Ostatnio przegrał 1:4 z Legią Warszawa. Niewykluczone więc, że porażka z Piastem Gliwice zakończy kadencję João Henriquesa.