To będzie piąty klub w ciągu 18 miesięcy niedawnego trenera Nicoli Zalewskiego?! Sensacyjny kierunek

Minęło dziewięć dni od zwolnienia Ivana Juricia z Atalanty. Pytanie o to, jaki klub obejmie, pozostaje otwarte. Swoje podejście wykonał Spartak Moskwa – donosi między innymi Nicolò Schira.

Kariera Juricia ostatnimi czasy przebiega bardzo zawrotnie. Miejsca pracy zmienia jak rękawiczki. W zasadzie to nie tak, że robi to z własnej woli – po prostu poznali się na nim poprzedni pracodawcy.

W latach 2021-2024 Chorwat wyrobił sobie markę jako opiekun Torino. Później swoją renomę rozmieniał na drobne: dwa miesiące spędził w AS Romie, a potem nie powiodła mu się misja utrzymania Southampton w Premier League.

Nową szansę otrzymał przed trwającą kampanią, przyjmując pod opiekę Atalantę, w której na co dzień występuje Nicola Zalewski. Bardzo mała liczba zwycięstw i brak perspektyw na poprawę sprawił, że także w Bergamo otrzymał wypowiedzenie.

Popularne

Previous

Afimico Pululu z hitowym transferem w Ekstraklasie?!

Brat Afimico Pululu ma nowy klub. Pierwszy gol po odejściu z Jagiellonii Białystok

Bartosz Bereszyński otwarty na powrót do Polski! Tylko jeden klub

Polak gra na Malcie. Zdradził, ile zarabiają tam piłkarze

Oskar Pietuszewski będzie tam grał w przyszłym sezonie? „Znając Mariusza Piekarskiego...”

Już wiadomo, co z nowym trenerem Legii Warszawa?! „Wszystko na to wskazuje”

Testowały go zespoły z Ekstraklasy, cały czas jest bez klubu

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. „Polski Messi” nie powąchał murawy od sierpnia

Next

Jaki będzie kolejny krok Juricia? Bardzo chętnie zatrudniłby go rosyjski gigant. Według wspomnianego źródła Spartak Moskwa zwrócił się do 50-latka z propozycją współpracy.

„Spartaczi” preferują fachowców z Chorwacji. Ostatnio za ich sterami zasiadał Dejan Stanković. Po rozstaniu z nim zarząd próbował przekonać do projektu Ivana Tudora. Zwolniony z Juventusu szkoleniowiec jednak odmówił.

10-krotni mistrzowie kraju liczą, że w przypadku Juricia będzie inaczej. Zwlekanie z odpowiedzią każe jednak domniemywać, że trzeba pytać także innych kandydatów.