„To był zły wieczór w jego wykonaniu”. Włoskie media rozczarowane występem reprezentanta Polski
2024-04-16 09:10:09; Aktualizacja: 10 miesięcy temu![„To był zły wieczór w jego wykonaniu”. Włoskie media rozczarowane występem reprezentanta Polski](img/photos/83451/1500xauto/paweldawidowicz.jpg)
Paweł Dawidowicz został skrytykowany za swój rozczarowujący występ w poniedziałkowym spotkaniu Hellasu Verona z Atalantą Bergamo (2:2). Niezbyt optymistyczne noty otrzymał również drugi z Polaków, Karol Świderski.
Poniedziałkowe spotkanie włoskiej Serie A pomiędzy Hellasem Verona a Atalantą Bergamo zakończyło się podziałem punktów (2:2). Swój udział miała w nim dwójka Polaków, a mowa tu oczywiście o Pawle Dawidowiczu oraz Karolu Świderskim.
Środkowy obrońca reprezentacji Polski rozpoczął ten mecz w wyjściowym składzie, i za swój występ zebrał sporo krytycznych opinii. Włoski oddział Eurosportu przyznał, że Dawidowicz będzie musiał ten wieczór jak najszybciej zapomnieć.
„Nieusprawiedliwiona nieobecność przy golu Edersona. Wieczór do szybkiego zapomnienia” - mogliśmy przeczytać.Popularne
Portal Calciohellas.it.com w swoich recenzjach również podkreślił kiepskie zachowanie Polaka przy straconym golu, co skrzętnie wykorzystał Ederson.
„Bardzo źle się ustawił przy bramce Edersona, ale to nie był jego jedyny błąd. Niestety, zły wieczór w wykonaniu polskiego obrońcy” - napisano.
Świderski spędził na murawie dużo mniej czasu od Dawidowicza, lecz włoskie media również wzięły pod lupę występ polskiego napastnika, który nie wykazał się niczym szczególnym. Zdaniem Eurosportu jego zmiana nie wniosła zbyt dużo.
„Nieudany strzał głową i dużo szarpaniny z obrońcami Atalanty. Nie radził sobie dużo lepiej niż Bonazzoli” - stwierdzono.
Hellas zajmuje obecnie szesnastą lokatę w ligowej tabeli z przewagą zaledwie punktu nad strefą spadkową, co sprawia, że Dawidowicz oraz Świderski do końca sezonu będą walczyć o utrzymanie na najwyższym szczeblu we Włoszech.