To cios dla Arsenalu. Nowy nabytek „Kanonierów” będzie pauzował przez kilka miesięcy

Arsenal zapłacił Ajaksowi za Jurriëna Timbera 40 milionów euro. Środkowy obrońca, który grywa też na bokach defensywy, zadebiutował w nowych barwach w zwycięskim po konkursie rzutów karnych starciu z Manchesterem City o Tarczę Wspólnoty. W sobotę wystąpił z kolei przeciwko Nottigham Forest w Premier League (2:1)

Wystawiony na lewej obronie przez Mikela Artetę zawodnik przebywał na murawie do 50. minuty. Boisko opuścił z powodu urazu i jak się okazuje, jest on poważny.

Mike Verweij pisze na łamach „De Telegraaf”, że chodzi o więzadło krzyżowe przednie. Dziennikarz nie doprecyzował, czy zostało ono zerwane, ale na pewno jest poważnie uszkodzone.

Twierdzi, że 22-latek będzie musiał pauzować przez kilka najbliższych miesięcy.

To fatalna wiadomość dla Artety. Arsenal przeprowadził latem tylko trzy transfery, ale każdy z nich miał realnie wzmocnić zespół. Oprócz Timbera londyńczycy ściągnęli Kaia Havertza i Declana Rice'a. Wszystko wskazuje na to, że w pierwszej części sezonu „Kanonierzy” będą radzili sobie bez tego pierwszego.