To jeden z najlepszych transferów w Bundeslidze. W reprezentacji Polski nie ma dla niego miejsca
2024-11-14 10:16:47; Aktualizacja: 1 godzina temuReprezentacja Polski przygotowuje się do listopadowych zmagań w Lidze Narodów. Ponownie na zgrupowaniu brakuje Kamila Grabary, który prezentuje się doskonale w VfL Wolfsburg. „Kicker” uznał transfer 25-latka za jeden z najlepszych letnich ruchów w Bundeslidze.
Kamil Grabara wykonał latem ważny krok w karierze. Nie rzucił się na głęboką wodę i nauczony doświadczeniami w Liverpoolu postanowił stopniowo iść do przodu. Po świetnych chwilach w FC Kopenhadze dołączył do VfL Wolfsburg, co dla wielu polskich kibiców nie było wymarzonym ruchem.
25-letni golkiper prezentuje się w barwach „Wilków” doskonale. Z miejsca stał się podstawowym wyborem trenera, mając już na koncie dwanaście występów i cztery czyste konta. Liczby te nie ukazują w pełni jego zasług.
Ekipa z Volkswagen Arena nie zachwyca i traci sporo bramek, co wynika głównie z niefrasobliwości defensorów. „Kicker” wyróżnił jednak postawę Polaka.Popularne
Niemiecki dziennik, jak to ma w swoim zwyczaju, ocenił po dziesiątej kolejce Bundesligi letnie transfery. Ruch z udziałem zawodnika z Rudy Śląskiej dostał „dziewiątkę”. Lepiej ocenieni zostali tylko Serhou Guirassy czy Hugo Ekitiké.
Kicker, jak to ma w swoim zwyczaju, po 10. kolejce ocenia letnie transfery. Za najlepsze uznano Kleindiensta, Ekitike, Amourę i Guirassy'ego (10), ale blisko ścisłego topu jest też Grabara (9). pic.twitter.com/RqnX1EWk83
— Tomasz Urban (@tom_ur) November 14, 2024
Kamil Grabara dobrą formą w klubie nie zapracował na powołanie do reprezentacji Polski. Michał Probierz ponownie postawił na inne nazwiska, czyli Łukasza Skorupskiego, Marcina Bułkę, Bartłomieja Drągowskiego i Bartosza Mrozka.
Były adept akademii Liverpoolu zagrał do tej pory raz w narodowych barwach. 1 czerwca 2022 roku dostał szansę od Czesława Michniewicza w meczu Ligi Narodów z Walią.