To najlepszy prezent, jaki Hansi Flick mógł teraz dostać. „Stał się liderem, jest najlepszą wersją siebie”

2024-12-24 09:37:24; Aktualizacja: 1 dzień temu
To najlepszy prezent, jaki Hansi Flick mógł teraz dostać. „Stał się liderem, jest najlepszą wersją siebie” Fot. FC Barcelona
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Toni Juanmartí [SPORT]

Choć Hansi Flick rozpoczął okres świąteczny, poprzedzający przerwę zimową, w kiepskim stylu, zawsze należy szukać pozytywów. Toni Juanmartí ze „Sportu” wskazuje, że najlepszy prezent, jaki trener otrzymał pod piłkarską choinkę, to wspaniała dyspozycja Pedriego.

FC Barcelona po raz kolejny otrzymała zimny prysznic. Rozczarowująca porażka z Atlético Madryt, spadek z pozycji lidera LaLigi na trzecią lokatę zabolały najbardziej.

Dla wielu kibiców to fakt trudny do przyjęcia. Jeszcze na początku sezonu, nawet pomimo wielu kontuzji, wydawało się, że ta maszyna w pojedynkę mknie odzyskać mistrzostwo kraju. Tymczasem do peletonu na półmetku dołączyły stołeczne ekipy i rywalizacja zaczyna się od nowa.

Choć w orkiestrze Flicka pewne instrumenty mogły się rozstroić, to jeden funkcjonuje bez zarzutu. Mowa o Pedrim, który jako jedyny obok Jules'a Koundé wystąpił w każdym meczu „Blaugrany” podczas tej kampanii.

Już samo to przynosi dobry znak, że boiskową „ósemkę” opuściły wszelkie nieszczęścia związane z kontuzjami, z jakimi borykał się jeszcze na początku tego roku.

Między innymi dzięki zmianie diety i dodatkowej pracy poza boiskiem 22-latek stał się jeszcze bardziej piłkarzem kompletnym. Oprócz niewątpliwie sporego wkładu w napędzanie gry ofensywnej sporo pracuje także w defensywie.

Domowy pojedynek z „Los Colchoneros” Pedri ukoronował największą liczbą odzyskanych piłek od rywala. Uczynił to aż 13-krotnie, a w międzyczasie samemu zawiązał akcję, która dała prowadzenie.

Kibice z dumą powtarzają, że oglądają reprezentanta Hiszpanii w wersji „deluxe”. Ci też niebawem powinni otrzymać prezent, gdyż rozmowy w kwestii przedłużenia kontraktu zmierzają w dobrą stronę. Padają sugestię, że odświeżony kontrakt zostanie parafowany do 2030 lub 2031 roku.

Po rozegraniu ponad 1900 minut, składających się na 25 meczów na wszystkich frontach indywidualny dorobek Pedri uzupełnił czterema trafieniami plus trzema asystami.