To nie była udana przygoda! James Rodríguez na wylocie z klubu

Wydawało się, że kariera Jamesa Rodríguez powróciła na właściwe tory, jednak jego przygoda z Rayo Vallecano okazała się kompletnym niewypałem i wkrótce ma się zakończyć, poinformował Fabrizio Romano.

Kariera Jamesa Rodríguez od kilku lat nie układała się zbyt dobrze i w żadnym klubie nie potrafił on zagrzać miejsca na dłużej - od 2020 roku reprezentował on Everton, katarskie Al-Rayyan, grecki Olympiakos i brazylijskie São Paulo.

33-latek stopniowo obniżał loty, jednak minionego lata pokazał, że cały czas ma w sobie to coś - James poprowadził reprezentację Kolumbii do wicemistrzostwa na Copa América i był jedną z największych gwiazd tego turnieju, bo na swoim koncie zapisał bramkę i aż sześć asyst.

Wydawało się, że ten turniej pomoże przywrócić karierę ofensywnego pomocnika na właściwe tory. Pod koniec sierpnia James rozwiązał swój kontrakt z São Paulo i postanowił ponownie spróbować swoich sił w lidze hiszpańskiej, gdyż związał się z Rayo Vallecano. 33-latek zapowiadał się na gwiazdę tego zespołu, jednak oczekiwania zupełnie rozminęły się z rzeczywistością.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Josué negocjuje z klubem!

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Next

Kolumbijczyk koszulkę „Los Vallecanos” ubrał zaledwie siedem razy, co przełożyło się na 207 minut spędzonych na murawie, i na swoim koncie zapisał asystę.

Według Fabrizio Romano 33-latek raczej już nie poprawi tych statystyk, bo trwają rozmowy nad rozwiązaniem jego kontraktu, który pierwotnie miał obowiązywać do końca trwającej kampanii. James wolnym agentem może stać się już w ciągu najbliższych kilku dni.