„To pokazuje, że miejsce Wisły Kraków jest w Ekstraklasie”

2024-07-25 20:47:11; Aktualizacja: 1 godzina temu
„To pokazuje, że miejsce Wisły Kraków jest w Ekstraklasie” Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: BuckarooBanzai [Twitter]

Wisła Kraków mierzyła się w czwartek w pierwszym meczu drugiej rundy eliminacji Ligi Europy z Rapidem Wiedeń (1:2). Na trybunach pojawiło się ponad 30 tysięcy kibiców, co jest godne pochwalenia.

Wisła Kraków przystąpiła dla eliminacji Ligi Europy dzięki niespodziewanemu triumfowi w Pucharze Polski. W ich pierwszej rundzie „Biała Gwiazda” mierzyła się z KF Llapi. Podopieczni Kazimierza Moskala najpierw pokonali kosowskiego rywala 2:0, a następnie 2:1, dzięki czemu awansowali dalej.

W czwartek przyszedł czas na pierwszą potyczkę z Rapidem Wiedeń. Została ona rozegrana na stadionie w Krakowie. Na jego trybunach zjawiło się dokładnie 30 542 widzów.

Ta liczba może robić wrażenie. Zwłaszcza że mowa o spotkaniu odbywającym się w trakcie wakacji i dodatkowo w środku tygodnia.

„Komplet ponad 30- tysięcy kibiców na meczu średniaka z II szczebla rozrywkowego w Polsce i 4. drużyny z Austrii. Wielki szacunek! To pokazuje, że miejsce Wisły jest w Ekstraklasie” - skomentował taki wynik użytkownik BuckarooBanzai na Twitterze.

Jego wpis zyskał trochę komentarzy. Nie brakuje takich przypominających o tym, że o promocji na najwyższy rodzimy szczebel rozgrywkowy decyduje forma sportowa. Wisła w ostatnim sezonie zajęła dopiero 10. miejsce w tabeli I ligi.

Faworyzowanemu Rapidowi uległa w czwartek 1:2. Po golach Isaka Janssona i Matthiasa Seidla dla gości piłkę do własnej bramki skierował Maximilian Hofmann, od którego odbiła się piłka po strzale Marca Carbó (obecnie gol widnieje na stronie internetowej UEFA jako autorstwa gracza Wisły).