TOP 10 transferów, na które czekamy w lipcu
2015-07-03 11:22:34; Aktualizacja: 9 lat temuChoć początek letniego okna transferowego miał miejsce zaledwie trzy dni temu, byliśmy już świadkami wielu ciekawych transakcji z udziałem największych europejskich zespołów. To jednak nie koniec, ponieważ karuzela rozkręca się na dobre.
Wybraliśmy dziesięciu najciekawszych naszym zdaniem zawodników, którzy mają szansę stać się bohaterami bieżącego miesiąca.
Oczywiście, moglibyśmy pierwsze miejsce przyznać PaulowiPogbie, czy Sergio Ramosowi, jednakże ich losy zapewne będą ważyć się doostatnich dni, a być może minut aktualnego okna. Dlatego też postanowiliśmypodejść do sprawy rzeczowo i wybraliśmy graczy, o których w mediach mówi sięjuż od kilku dobrych miesięcy, a zmiana przez nich barw klubowych jest więcejniż prawdopodobna.
10. Ivan Perišić (Wolfsburg – Inter Mediolan)Popularne
Oba kluby z Mediolanu nadspodziewanie odważnie poczynająsobie w czasie tegorocznego mercato. Inter nie zwalnia tempa i jest bliskopotwierdzenia kolejnego wzmocnienia - do klubu w ciągu najbliższych dni mazawitać Ivan Perišić. Działacze włoskiej ekipy chcą najpierw wypożyczyćChorwata, a po udanym sezonie mogliby skorzystać z opcji transferudefinitywnego. Niemcom nie podobają się zaproponowane przez nich sumy, jednakżeInter będzie dążył do jak najszybszej finalizacji rozmów i niewykluczone, żekonsensus może zostać osiągnięty szybciej niż przypuszczano.
9. Javier Hernández (Manchester United – reszta świata)
Los Meksykanina jest już przesądzony od dłuższego czasu. WManchesterze szykuje się nowe rozdanie, a „Chicharito” ma być jedną z jegoofiar. Myślał, że uda mu się wbić na Krzysztofa do Realu Madryt, lecz tam go jednaknie przygarnęli. Teraz chce go pół świata, więc w teorii ma w czym wybierać. Wteorii, gdyż jego plany może pokrzyżować złamany obojczyk w ostatnim meczureprezentacji. Największe zainteresowanie 27-latkiem przejawiają kluby z Włoch(Milan, Roma, Lazio, Napoli), oraz z Anglii (Southampton, Liverpool). Chcą goteż działacze Wolfsburga. Ostatnio pojawiły się nawet propozycje z Orlando Cityi Dynamo Moskwa. Napastnik ma więc niemały orzech do zgryzienia.
8. Juan Cuadrado (Chelsea – Inter, Atlético, Juventus)
Każdy człowiek w swych decyzjach powinien mierzyć siły nazamiary, nie inaczej jest ze sportowcami. Jak się okazuje, w przypadku Cuadradotransfer do Chelsea był zbyt dużym skokiem. Kolumbijczyk po fatalnej dla siebierundzie w Anglii jest bardzo blisko powrotu do Włoch. Chce go Inter, którybuduje silną drużynę, mającą wysokie aspiracje, ocierające się nawet o„Scudetto”. Transfer szybkiego, dynamicznego i dobrze wyszkolonego technicznieskrzydłowego z pewnością dałby tej drużynie dodatkowe atuty w ofensywie. Wprzyszłość 27-latka może wmieszać się jeszcze Atlético, które wobec niepowodzeniaw sprawie transferu Konoplanki poszukuje solidnego przecinaka na bok boiska.
7. Luciano Vietto (Villareal – Atlético)
Potwierdzenie transferu objawienia poprzedniego sezonu doekipy „Rojiblancos” jest już tylko kwestią czasu. Doskonała inwestycjadziałaczy madryckiego zespołu - Vietto razem z Jacksonem Martinezem możestworzyć na Vicente Calderon zabójczą parę snajperów dla każdej defensywy wPrimera Division. Pytanie tylko, czy presja odpowiedzialności za zdobywane goledla będącego na fali zespołu Diego Simeone nie sprawi, że niedoświadczonysnajper nie udźwignie tego ciężaru. Tym niemniej, wydaje się, że wybór drużynybyłych mistrzów Hiszpanii jest strzałem w dziesiątkę.
6. Morgan Schneiderlin (Southampton – Manchester United,Arsenal, Tottenham)
Kolejna z transakcji, która powinna zostać sfinalizowana wnajbliższych dniach. Wydawało się, że Francuz jest już jedną nogą w Arsenalu,ale w porę zreflektował się Louis van Gaal i teraz to „Czerwone Diabły” sązdecydowanym faworytem w walce o tego pomocnika. Styl gry 25-latka wprowadziłbywiele spokoju w poczynania drugiej linii ekipy z Old Trafford. Działacze„Świętych” odrzucili jednak ich ofertę opiewającą na 20 milionów funtów,oczekując propozycji o pięć milionów wyższej. Wprowadziło to w stan gotowościwłodarzy Arsenalu i Tottenhamu, z drugiej jednak strony klub z St. Mary’sStadium chce oddać go do United.
5. Edin Džeko (Manchester City – Roma)
O zainteresowaniu zespołu z „Wiecznego Miasta” bośniackimsnajperem wiadomo nie od dziś. Wczoraj jednak podaliśmy informację, że warunkikontraktu indywidualnego zostały ustalone, a kwestią sporną pozostajeosiągnięcie porozumienia między klubami. Rzymianie będą musieli więc sięgnąćgłęboko do portfela, dlatego też transfer może być uzależniony od sprzedażyMattii Destro, Seydou Doumbii i Gervinho. Džeko we Włoszech jeszcze nie grał,wydaje się jednak, że stylem gry i warunkami fizycznymi odpowiada trudomrywalizacji na boiskach Serie A. Tym samym były gracz Wolfsburga odrzuciłmożliwość dołączenia do Borussii Dortmund, która na gwałt poszukiwałaskutecznego napastnika, będącego w stanie zagwarantować drużynie określonąliczbę goli w sezonie.
4. Andrea Pirlo (Juventus – New York City FC)
Tego pana nikomu przedstawiać nie trzeba. Tym bardziejgorycz chwyta za serce, gdyż wspaniały wirtuoz drugiej linii „Starej Damy”opuści Stary Kontynent w poszukiwaniu wyzwań za oceanem. Tam jednak otrzymaokazję do współpracy z Frankiem Lapmardem i Davidem Villą - stworzą niezwykledoświadczony tercet, który może zawładnąć umysłami i portfelami amerykańskiejpubliczności. Niewykluczone, że w następnych tygodniach dołączy do nich MarioGomez lub Didier Drogba. Nowy Jork może stać się futbolową stolicą kraju.
3. Arda Turan (Atlético – Barcelona, Chelsea)
Choć Turan podał do informacji, że przebywa obecnie nawakacjach i nie prowadzi rozmów z żadnym klubem, ciężko wyobrazić sobie, bypozostawał bierny na szum medialny wokół swojej osoby. Jeszcze kilka tygodnitemu wydawało się, że turecki czołg taktyczny będzie występował w Londynie,gdzie jego obecności niemalże domagał się José Mourinho. Sytuacja 28-latkauległa jednak zmianie i jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, w lipcupowinien oficjalnie stać się graczem Barcelony. Do kadry dołączy rzecz jasna wstyczniu, a pierwszą część przyszłego sezonu może spędzić na wypożyczeniu wGalatasaray. Ma kosztować ponad 30 milionów euro.
2. David De Gea (Manchester United – Real Madryt)
Kolejna transferowa niekończąca się opowieść. My mamy jednaknadzieję, że rozmowy między oboma zespołami w końcu znajdą swój finał, a młodyHiszpan zasili szeregi „Królewskich” w ciągu najbliższych dwóch-trzech tygodni.Byłaby to jedna z najważniejszych transakcji bramkarzy w ostatnich latach, gdyżmiejsce między słupkami Realu na stałe straciłaby klubowa legenda i mistrzświata z 2010 roku Iker Casillas. Kością niezgody pozostaje kwota transferu,choć wczoraj hiszpańskie media podały, że Manchester chcąc zrobić solidnyfundament pod ściągnięcie z Estadio Santiago Bernabéu Sergio Ramosa, jestgotowy pójść na pewne ustępstwa. Na transfer napiera również sam portero, gdyżpragnie kontynuować swoją karierę w ojczyźnie.
1. Radamel Falcao (Monaco – Chelsea)
Kibice na całym świecie nie sądzili, że potak fatalnych w jego wykonaniu poprzednich rozgrywkach znajdzie się chętny nasprowadzenie Kolumbijczyka w celu wzmocnienia siły ofensywnej zespołu. Konia zrzędem temu, kto obstawiał, że będzie to José Mourinho. Portugalczyk wierzyjednak w strzeleckie umiejętności i instynkt "El Tigre", który jak feniksz popiołu ma się odrodzić właśnie na Stamford Bridge. O porozumieniu wnegocjacjach informowaliśmy już dwa tygodnie temu, podpisanie stosownychdokumentów pozostaje więc formalnością. Falcao wróci na angielskie boiskaszybciej, niż zapewne sam przypuszczał - oby równie szybko nie musiał z nichuciekać.