Przynajmniej do końca sezonu zespół Tottenhamu ma prowadzić Cristian Stellini, a więc dotychczasowy asystent Antonio Conte. Pomagać mu będzie Ryan Mason. To tylko opcja tymczasowa. Oczywiście może to zmienić wyśmienita końcówka rozgrywek w wykonaniu londyńczyków, ale mimo wszystko bardziej prawdopodobne jest zatrudnienie nowego menedżera.
Zdaniem Matta Lawa głównym kandydatem do objęcia stanowiska jest Julian Nagelsmann. Dziennikarz wymieniał jego nazwisko w kontekście pracy w klubie ze stolicy Anglii jeszcze przed odejściem Conte.
35-latek ostatnio rozstał się z Bayernem Monachium, co było sporym zaskoczeniem. Sytuacja potoczyła się bardzo szybko i miejsce młodego szkoleniowca zajął Thomas Tuchel.
Czy Nagelsmann będzie zainteresowany pracą w Tottenhamie? Tego na razie nie wiadomo. W jego kierunku od dawna spogląda również Real Madryt, ale w tym przypadku wiele będzie zależało od tego, jak potoczą się losy Carlo Ancelottiego, którego łączy się z posadą selekcjonera reprezentacji Brazylii.
Powyższe źródło wśród innych kandydatów na nowego menedżera londyńskiego zespołu wymienia Roberto De Zerbiego (Brighton & Hove Albion), Ange Postecoglou (Celtic) oraz Luisa Enrique.